Statystycznym okiem. Niemcy wybiegali Puchar Świata

Puchar Świata dla Niemców został uczciwie wypracowany. W czołowej piątce piłkarzy z największym dystansem w nogach jest aż czterech reprezentantów mistrzów świata: Thomas Mueller - 84 km, Toni Kroos - 82,5 km, Philipp Lahm - 81 km i Benedikt Hoewedes - 80,4 km. Rozdziela ich na 3. miejscu Argentyńczyk Javier Mascherano - 81,2 km.

Niemcy grali także najbardziej zespołowo - 4157 podań to najlepszy wynik przy średniej w turnieju zaledwie 1583. Zaliczono im także najwięcej asyst (13). W podaniach nie ma co porównywać sum zagrań udanych, bo to zależy od liczby spotkań. Dla porządku zaznaczmy, że najwięcej podań zaliczył Lahm (651), niemiecki obrońca miał także ich najwięcej udanych (562).

Najbardziej sprawiedliwym wynikiem będzie jednak procent celnych zagrań. Zaliczając do klasyfikacji tylko piłkarzy, kltórzy zagrali w minimum czterech spotkaniach otrzymujemy niespodziankę. Liderem jest niemiecki środkowy obrońca Per Mertesacker, który w 6 meczach miał 91 proc. udanych zagrań. Dalej Chilijczyk Gary Medel (91 proc) oraz Mamadou Sakho (90 proc.), wszyscy to obrońcy.

Ciekawie wyglądają statystyki strzelców. Odpadnięcie Francji w ćwierćfinale nie odebrało prymatu w liczbie uderzeń na bramkę rywali Karimowi Benzemie, który w 5 meczach oddał 32 strzały, z tego aż 25 celnych. Z piłkarzy, który zagrali maksymalną ilość 7 spotkań najaktywniejszy pod bramką rywali był Messi (22 próby, ale tylko 10 celnych). Łatwo policzyć, że Argentyńczyk miał najwyższy współczynnik skuteczności - zdobył 4 gole, więc wychodzi 40 procent.

Brazylia przegrała z kretesem w meczach o medale, choć okazała się drużyną najbardziej ofensywną w turnieju. Gospodarze zaliczyli 111 strzałów na bramkę (72 celne, także najlepszy wynik) przy turniejowej średniej ponad dwa razy niższej. Jednak tylko co dziesiąta taka akcja przyniosła Brazylijczykom bramkę.