Według nowych taryf od 1 kwietnia br. do 31 marca przyszłego roku za metr sześcienny wody dostarczonej do naszych domów zapłacimy 2 złote i 3 grosze (plus 7 proc. VAT). Do tej pory było to 1,84 zł plus VAT. Pozostali odbiorcy zapłacą 2 zł 46 gr plus VAT (dotychczas - 2,45 zł plus VAT). Za metr sześcienny ścieków odprowadzony z gospodarstw domowych zapłacimy 2 zł 41 gr plus VAT (dotąd - 2,10 zł plus VAT). Inni odbiorcy zapłacą 3,51 zł plus VAT (do tej pory 3,17 zł plus VAT). Skąd taka podwyżka? MPWiK nie prowadzi hurtowej sprzedaży wody, a
kupuje ją od dzierżawcy
ujęcia wody w Kuczku. Stamtąd pochodzi większość wody, którą zużywają mieszkańcy uzdrowiska. Cena zakupu hurtowego wody wzrosła o ponad 17 procent od sierpnia ub.r., i o prawie 7 proc od stycznia br. Spółka modernizuje i inwestuje w swój majątek, a to generuje koszty. Przychody z opłat mają też pokryć koszty bieżącej eksploatacji.
Wzrosły również opłaty za pobór wód podziemnych, opłaty środowiskowe za odprowadzane ścieki, opłaty za badania wody, ceny gazu i energii, podatek od nieruchomości, za zagospodarowanie osadów z oczyszczalni. Na podwyżkę taryf za odprowadzane ścieki wpływ miała też konieczność pokrycia kosztów związanych z odprowadzaniem wód opadowych i roztopowych. Tyle w skrócie z uzasadnienia podwyżki.
Ostatnio przeprowadzone badania wody w ujęciu wody w Siarzewie wykazały tam
przekroczenie chlorków
których stwierdzono 359 mg na decymetr sześcienny wody przy normie 250 mg.
- Decyzję o głosowaniu za lub przeciw nowym stawkom uzależniłem od jakości dostarczanej przez spółkę wody - mówił radny Paweł Kanaś. - Większość wskaźników jest w normie, oprócz chlorków. Czy nadmiar chlorków ma jakiś wpływ na zdrowie mieszkańców?
- Nadmiaru chlorków w sieci wodociągowej nie ma - wyjaśniała Wanda Buchalska, prezes MPWiK w Ciechocinku. - Monitoring przeglądowy wykazał przekroczenie poziomu chlorków w ujęciu wody w Siarzewie przy pracy wszystkich pięciu studni. Większość miasta zaopatrywana jest w wodę z ujęcia w Kuczku.
Tylko w dwóch studniach
w Siarzewie badanie wykazało ilość chlorków na poziomie 461-478 mg na decymetr sześć. W trzech pozostałych, które są stale eksploatowane, te wskaźniki były o wiele niższe (46-64 mg na dec. sześć.). Po wyłączeniu jednej lub obu studni, gdzie do wody dostaje się najwięcej solanki, poziom chlorków spada nawet do poziomu 51 mg na decymetr.
- Wyższy poziom chlorków w wodzie nie zagraża zdrowiu mieszkańców. Wpływa natomiast na przykład na twardość wody - zapewniała Wanda Buchalska.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA
- Tak NAPRAWDĘ żyje matka dziecka Kevina, co z pieniędzmi od faceta Roksany?