Od początku sezonu grzewczego strażnicy miejscy otrzymują zgłoszenia od mieszkańców dotyczące spalania śmieci. W listopadzie municypalni przeprowadzili 188 kontroli, w wyniku których wystawiono 18 mandatów na łączną kwotę 2 700 złotych i jedno pouczenie. Pobrano też dwie próbki popiołu z paleniska, aby potwierdzić, że spalono tam odpady.
Takie kontrole są bardzo potrzebne. Zwłaszcza, że poziom zanieczyszczeń w powietrzu w Bydgoszczy wciąż jest daleki od ideału. - Przypominamy, że spalanie odpadów na terenie nieruchomości grozi grzywną do 500 zł, a jeśli sprawa zostanie skierowana do sądu nawet do 5 tys. zł - informują w bydgoskim ratuszu. - Pamiętajmy o tym, że spalając śmieci (szczególnie tworzywa sztuczne, gumę itp) narażamy również zdrowie własne, swojej rodziny a także sąsiadów.
Ciemny dym unoszący się z komina nie zawsze świadczy o popełnieniu wykroczenia. Może go powodować także niskiej jakości paliwo oraz zły stan kotłów. - Dzięki współpracy z Centralnym Laboratorium Pomiarowo – Badawczym zebrane próbki są poddawane szczegółowej analizie - dodają w ratuszu. - W pobranym materiale znajdowały się pozostałości stolarki okiennej, szmaty, kawałki plastiku ale także substancje chemiczne, których na pierwszy rzut oka nie można było zauważyć. Ich obecność potwierdzały dopiero specjalistyczne urządzenia pomiarowe CLP-B.
Flesz - takie są obecnie ceny pali w naszym kraju.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
