Strażnik z ankiety

     Ankieta została przeprowadzona pod koniec ubiegłego roku na losowo wybranej, 500-osobowej grupie mieszkańców Włocławka. Wyniki konsultowano z profesorami Adamem Bielą i Markiem Lisieckim z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. - Celem ankiety było
     poznanie oczekiwań i opinii
     mieszkańców wobec naszej jednostki - wyjaśnia Janusz La-zar, komendant Straży Miejskiej, pracujący wciąż nad udoskonalaniem pracy strażników.
     Spośród uczestników ankiety 18 proc. przyznało się, że nie posiada prawie żadnej wiedzy na temat Straży Miejskiej, 35 proc. stwierdziło, że ich poziom wiedzy jest niewielki. O średnim stopniu wiedzy mówiło ponad 39 proc. respondentów, zaś 8 proc. chwaliło się sporą wiedzą na ten temat. 71 proc. ankietowanych oceniło funkcjonowanie Straży Miejskiej dobrze lub bardzo dobrze, źle - 29 proc., pozostali wystawili ocenę zadowalającą. Aż 77 procent włocławian uważa, że strażnicy powinni
     patrolować miasto przez całą dobę
     Taką zresztą koncepcję forsuje od początku - już z pierwszymi efektami - komendant Janusz Lazar, domagając się zwiększenia liczby strażników. Wsparcie inicjatyw Straży Miejskiej w zakresie powiększania stanu osobowego zakłada również przyjęty przez Radę Miasta Włocławka "Program zapobiegania przestępczości oraz ochrony bezpieczeństwa obywateli i porządku publicznego na rok 2005".
     Bezpłatny numer
     kontaktowy do dyżurnego Straży Miejskiej - 986 - zna jedynie 20 procent włocławian. Zdaniem ankietowanych strażnicy winni patrolować zwłaszcza centrum miasta - 38 proc., w drugiej kolejności osiedle Kazimierza Wielkiego - 16 proc., Zazamcze - 14 proc. i Południe - 12 proc. Zdecydowana większość respondentów - aż 75 procent - uważa - że działania strażników powinny być nasilone w godzinach nocnych, czyli mniej więcej od godz. 23.00 do rana. Zaledwie 5,4 proc. wskazało przedział w godz. 6.00-17.00.
     **