Strefa idzie pod Kiełpin

Strefa z Zagórek wędruje pod Kiełpin. Od lat gmina stara się o zmianę lokalizacji strefy ekonomicznej. - Zawsze uważaliśmy, że jej usytuowanie to nieszczęśliwy pomysł, a mówiąc wprost, że jest wielkim błędem umieszczanie jej w Zagórkach - mówi Arkadiusz Kubalewski, sekretarz gminy Człuchów. - Cały czas zabiegaliśmy o jej przeniesienie do Kiełpina i nie jest to żadna tajemnica. Już wiemy, że się udało i nasze zabiegi odniosły sukces.

W gminie przypominają, że Zagórki to strefa martwa i trzeba byłoby władować aż 10 mln zł, bo tyle potrzeba, żeby zrobić odprowadzenie wód opadowych i zainstalować przyłącza__prądu o odpowiednim napięciu. Na razie żaden zakład przemysłowy się tam nie zainstalował, bo przypomnijmy, firma produkująca rurki termokurczliwe, masarnia i fabryka mebli są położone nie na 15 ha strefy ekonomicznej, ale dalej, za lasem. Strefa znajduje się natomiast tuż przy berlince.

- W Kiełpinie mamy gaz, wodę, kanalizację, prąd i większe szanse na przyciągnięcie inwestorów - _przypomina Kubalewski. - Teraz czekamy tylko na decyzję Rady Ministrów o zmianie lokalizacji. _