Strzelno pod wrażeniem dorobku Stanisława Kaszyńskiego. Otwarcie wystawy w Domu Kultury [zdjęcia]

Strzelno pod wrażeniem dorobku Stanisława Kaszyńskiego. Otwarcie wystawy w Domu Kultury [zdjęcia]

W Domu Kultury w Strzelnie otwarto, przeniesioną z Muzeum Niepodległości w Warszawie, a prezentowaną wcześniej w Mogilnie wystawę 60-letniego dorobku dziennikarsko-literackiego red. Stanisława Kaszyńskiego. Stanisław Kaszyński urodził się w pobliskim Ciechrzu, a przez cztery lata mieszkał w Strzelnie i aż do matury uczył się w miejscowym Liceum Ogólnokształcącym. Jest honorowym członkiem Towarzystwa Miłośników Miasta Strzelna, utrzymuje bliską więź z rodzinnym regionem, jemu też poświęcił fragmenty swoich książek i wiele publikacji prasowych. Od kilkudziesięciu lat jest współpracownikiem "Gazety Pomorskiej".
Podczas otwarcia wystawy przypomniano jego imponujący dorobek. Podziękowania i gratulacje bohaterowi uroczystości przekazali m.in. burmistrz Strzelna Dariusz Chudziński, wicestarosta mogileński Marian Mikołajczak, Jan Engelgard, zastępca dyrektora Muzeum Niepodległości, Eugeniusz Kłopotek, dyrektor Zakładu Doświadczalnego w Kołudzie Wielkiej i Wiktor Kolbowicz, prezes zarządu Kliniki Uzdrowiskowej "Pod Tężniami" w Ciechocinku.
Był też inny sympatyczny akcent. W sali Domu Kultury odtworzono archiwalne nagranie jednego z odcinków popularnego programu "Ojczyzna polszczyzna", w którym prof. Jan Miodek mówił o pochodzeniu nazwy Strzelno i nazw innych miejscowości w naszym rejonie. Warto dodać, że profesor był uczestnikiem jednego ze spotkań w ramach "Krakowskich Prezentacji" - cyklu wizyt twórców i animatorów spod Wawelu na Kujawach i ziemi mogileńskiej, zainicjowanego w latach 90. właśnie przez Stanisława Kaszyńskiego. Jego pobyt w naszych stronach zaowocował m.in. właśnie wspomnianą audycję. Niespodzianką było też bezpośrednie połączenie telefoniczne z prof. Miodkiem, w trakcie którego ten wybitny językoznawca pozdrowił zebranych, a ci odwdzięczyli mu się gromkim "Sto lat".
Uczestnicy uroczystości z wielkim zainteresowaniem obejrzeli prezentowaną ekspozycję, nie szczędząc słów uznania pod adresem S. Kaszyńskiego i dla jego dokonań. W grudniu wystawę zobaczą mieszkańcy Inowrocławia.