Od dobrych kilku lat studniówki I LO, II LO i Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych - największych szkół w mieście - odbywały się poza Świeciem. Bynajmniej nie chodziło o dodatkowe atrakcje w postaci wyjazdu. Po prostu żadna z miejscowych restauracji nie była w stanie zapewnić sali mogącej pomieścić 200 osób, nie mówiąc już 300. Dlatego najczęściej rodzice przygotowujący imprezę decydowali się na ofertę jednostki wojskowej w Chełmnie, co każdego roku rodziło te same problemy. - Począwszy od strojenia sali, a skończywszy na odbiorze młodzieży po imprezie - wspomina Cecylia Szupryczyńska, dyrektorka I LO w Świeciu. - Dlatego bardzo się cieszę, że znowu pojawia się możliwość zorganizowania studniówki na miejscu. Zawsze uważałam, że między innym i taką rolę powinna pełnić hala. Oczywiście ostatecznego wyboru dokonają rodzice, bo to oni są organizatorami, ale jestem przekonana, że jeśli koszty okażą się porównywalne, nie będą brać pod uwagę Chełmna.
Pokazowy polonez
Na razie nie wiadomo, jaką decyzję podejmą rodzice przyszłorocznych absolwentów ZSP. - Sprawa rozstrzygnie się na początku października - wyjaśnia Hanna Kalinowska, zastępca dyrektora. - Trudno wyrokować, co postanowią organizatorzy. Uważam, że propozycja jest ciekawa.
Warto nadmienić, że pojawił się pomysł aby maturzyści ZSP wzięli udział w konkursie ogłoszonym przez jedną ze stacji telewizyjnych. Zaprasza ona wszystkich uczniów klas maturalnych do udziału w akcji "Studniówka z You Can Dance". Uczestnictwo w konkursie to szansa dla szkoły na realizację wymarzonej studniówki, na której przygotowanie zwycięzcy mają otrzymać kilkadziesiąt tysięcy złotych. Opracowaniem choreografii ma się zająć katecheta.
Byliśmy zablokowani
Propozycja hali jest o tyle zaskakująca, że jeszcze nie tak dawno jej szef tłumaczył, że nie ma szans na organizacje studniówki. Co się zmieniło od ubiegłego roku? - Rozgrywki ekstraligi koszykówki wiązały się z rezerwacją większości weekendów - tłumaczy Tomasz Keller. - Teraz mamy wolną rękę. Po drugie zdecydowaliśmy się na zakup specjalnych płyt na podłogę i wykładziny, którymi zabezpieczymy parkiet przed porysowaniem.
Jak hala sprawdza się na imprezach tanecznych, okaże się już 29 listopada, podczas balu andrzejkowego, na którym do tańca grać będzie legenda disco polo - grupa Bayer Full.
Jest jeszcze jedna kwestia wiążąca się z tego typu przedsięwzięciami. Chodzi o kuchnię, którą hala nie dysponuje.
- Nie sądzę, aby stanowiło to większy problem - uważa Keller. - Jest wiele firm kateringowych, które z powodzeniem mogą przygotować i dostarczyć każdą ilość posiłków.