Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sobotę derby Koszalina. Bałtyk zagra z Gwardią

djas
Sobotnie spotkanie będzie miało dla Łukasza Szymańskiego (z prawej) szczególne znaczenie.
Sobotnie spotkanie będzie miało dla Łukasza Szymańskiego (z prawej) szczególne znaczenie. Dawid Jaśkiewicz
Już w sobotę piłkarskie derby Koszalina.

Na to spotkanie koszalińscy kibice czekają od wielu tygodni. Takie starcia zawsze wywołują większe zainteresowanie sympatyków piłki nożnej oraz podnoszą poziom adrenaliny. Sobotni pojedynek obu drużyn zapowiada się o tyle ciekawie, że będzie to konfrontacja czołowych zespołów Bałtyckiej trzeciej ligi.

Zarówno Bałtyk, jak i Gwardia zdobyły do tej pory po jedenaście punktów i plasują się tuż za otwierającą tabelę Drawą Drawsko Pomorskie. Podopieczni Wojciecha Polakowskiego nie przegrali pięciu ostatnich meczów. Po porażce na inaugurację sezonu z Cartusią Kartuzy, koszaliński zespół zremisował na wyjeździe z Lechią II Gdańsk, by w kolejnych tygodniach zostawić w pokonanym polu Koral Dębnica, Bałtyk Gdynia oraz Pogoń II Szczecin. Przed tygodniem Bałtyk podzielił się punktami z Chemikiem Police, remisując na wyjeździe 2:2.

Po problemach ze skutecznością na początku sezonu, w ostatnich meczach gwardziści imponują formą. Po dość nieszczęśliwych remisach z Arką II Gdynia i Leśnikiem/Rossą Manowo oraz porażce z Pomorzem Potęgowo, gwardziści plasowali się w dolnych rejonach ligowej tabeli. W ostatnich meczach podopieczni Tadeusza Żakiety odnieśli trzy zwycięstwa z rzędu i dołączyli do ścisłej czołówki. Podobnie jak w rundzie wiosennej ubiegłego sezonu, meczem na przełamanie okazało się spotkanie z Kotwicą Kołobrzeg, wygrane przez koszalińską drużynę 2:0. W ostatnich meczach Gwardia ograła Kaszubię Kościerzyna oraz Polonię Gdańsk.

Smaczku sobotniemu widowisku dodaje rywalizacja dwóch czołowych strzelców rozgrywek- Mateusza Kołodziejskiego z Bałtyku oraz Jacka Magdzińskiego z Gwardii. Obaj strzelili w pierwszych meczach po pięć bramek i w klasyfikacji strzelców ustępują jedynie Pawłowi Krawcowi z Chemika Police (sześć goli). Będzie to również szczególne spotkanie dla Łukasza Szymańskiego. 23-letni rozgrywający przez wiele lat związany był z klubem z Andersa. Występował w tym klubie zarówno w zespołach młodzieżowych, jak i w pierwszej drużynie, z którą przeszedł drogę z klasy A do trzeciej ligi. Od tego sezonu Łukasz Szymański jest podstawowym graczem zespołu prowadzonego przez Tadeusza Żakietę.

Obie koszalińskie drużyny czterokrotnie rywalizowały ze sobą w ostatnich latach. W czerwcu 2011 roku Bałtyk wygrał w finale Pucharu Polski edycji KOZPN 1:0 po golu Marcina Chyły. Jeszcze w tym samym roku oba zespoły stanęły naprzeciw siebie w rozgrywkach Bałtyckiej trzeciej ligi. Na stadionie przy ulicy Fałata Gwardia zwyciężyła 2:1 (Jacek Magdziński, Damian Miętek- Damian Lenkiewicz), a na obiekcie przy ulicy Andersa 1:0, po trafieniu Damiana Miętka. W marcu bieżącego roku obie drużyny ponownie zmierzyły się ze sobą w meczu pucharowym. Spotkanie zakończyło się wygraną Bałtyku 2:1. Jakim rezultatem zakończy się sobotnia konfrontacja?

Podczas spotkania koszalińscy kibice, działacze, piłkarze oficjalnie pożegnają kończącego ponad dwudziestoletnią piłkarską karierę Marcina Ignaszewskiego.

Początek meczu o godzinie 16.00 na stadionie przy ulicy Andersa.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!