Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sylwester Trzósło: Wiele wyjaśni się po pierwszym treningu

Piotr Pubanz
Trener Gromu Więcbork Sylwester Trzósło.
Trener Gromu Więcbork Sylwester Trzósło. Piotr Pubanz
Rozmowa z trenerem Gromu Więcbork, który od nowego sezonu będzie grał w klasie okręgowej.

- Grom czekał 11 lat na powrót do ligi okręgowej, ty o tych latach możesz coś powiedzieć.

- Kiedy Grom spadał to grałem akurat w Gwieździe Sypniewo, ale doskonale pamiętam ten dzień. Chłopacy z Gromu przyjechali na nasz mecz, będąc przekonani, że utrzymali się w lidze. Potem okazało się, że ich wyliczenia były błędne i nastąpił spadek. Potem grałem w Gromie, walczyłem o awans, ale jako piłkarz nie dane mi to było. Pamiętam, że byliśmy blisko podczas naszych pierwszych baraży rozegranych w Świeciu w sezonie 2007/2008, ale ostatecznie po dogrywce przegraliśmy 2:3 z Drwęcą Golub-Dobrzyń. Potem był nasz słabszy okres, a w międzyczasie z piłkarza stałem się szkoleniowcem.

- W ubiegłym sezonie ponownie zagraliście w barażach ponosząc dwie porażki z Wojownikiem Wabcz. Czy przed tymi barażami byliście mądrzejsi?

- Z pewnością tak, bo wiedzieliśmy, że baraże to zupełnie co innego niż liga i nie można pozwolić sobie na chwile słabości. Przed rokiem taką mieliśmy i skończyło się bolesnymi porażkami. Teraz była inna sytuacja, bo przez całą rundę wiosenną prezentowaliśmy równą, wysoką dyspozycję i pewni swego przystępowaliśmy do pierwszego spotkania z Gwiazdą Starogród. Skończyło się tak jak zaplanowaliśmy i dziś możemy przygotowywać się do gry w lidze okręgowej. Zresztą postawa całego zespołu w tym sezonie była inna, niż przed rokiem. Na treningach miałem zawsze wszystkich graczy, teoretycznie ci grający w drużynie B-klasowej mocno walczyli o pierwszy skład, a to przekładało się na wyniki.

- Czułeś jakiś niepokój do 42. minuty meczu rewanżowego z Gwiazdą, kiedy to Grom przegrywał 0:2?

- Nie. Wiadomo, że ciśnienie poszło trochę do góry, ale mecz od początku mecz układał się tak, że gospodarze stworzyli sobie dwie dogodne okazje bramkowe i je wykorzystali, my kilka razy więcej, ale nic nie wpadało do siatki. Po trafieniu Łukasza Nowaka we wspomnianej 42. minucie meczu byłem już spokojny o awans.

- Ten sezon był wyjątkowy, bo graliście równo. W poprzednich systematycznie dopadała was zadyszka i kończyło się kilkoma porażkami, które przekreślały szanse na skuteczną walkę o awans.

- Teraz dla odmiany słabo zaczęliśmy, bo po siedmiu kolejkach mieliśmy tylko siedem punktów. Później zaczęliśmy wygrywać, ale w większości te 3 punkty były wyszarpywane. Dopiero wiosna przyniosła radość i zadowolenie z gry, co przełożyło się na wyniki. Trochę usztywnił nas mecz u siebie z liderem Startem Pruszcz. Teraz wiem, że chłopacy nie wytrzymali psychicznie tego boju, a szkoda, bo mogliśmy wygrać tę ligę.

- Awans już stał się faktem, co dalej będzie się działo w Gromie Więcbork?

- Zaczniemy treningi od 11 lipca. W tej chwili jesteśmy w trakcie zamykania spraw związanych ze sparingami. Jak na razie zaklepane są gry kontrolne z juniorami starszymi bydgoskiej Polonii oraz mecz z Wyrzyskiem. Planuję rozegranie przed sezonem 5-6 gier kontrolnych.

- Co ze składem? Będzie się on różnił od tego, który wywalczył awans?

- Dużych zmian nie przewiduję. Mam młody, perspektywiczny zespół, z wieloma młodzieżowcami, którzy już zdołali ograć się w A-klasie. Wielkich wzmocnień nie przewiduję, chociaż nie ukrywam, że prowadzimy rozmowy z kilkoma zawodnikami z naszego regionu, poszukujemy zwłaszcza drugiego bramkarza. Możliwe, że ktoś nas opuści. Pod znakiem zapytania stoją choćby dalsze występu Włodka Erkvanii, który zapowiedział zakończenie kariery. Wiele wyjaśni się po pierwszym treningu.

Rozmawiał Piotr Pubanz

INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju - 29 czerwca 2017.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto