Ma być jedno pogotowie ratunkowe i spółka zajmująca się opieką psychiatryczną w regionie.
Na najbliższej sesji sejmiku samorządowego ma być przedstawiona informacja o ochronie zdrowia w naszym regionie. Udało się nam dotrzeć do tego dokumentu przed prezentacją radnym wojewódzkim.
Psychiatrzy prywatnie
Niektóre tezy są rewolucyjne. Na przykład ta zakładająca, że wszystkie placówki, które zapewniają nam leczenie psychiatryczne staną się jednym wielkim zakładem opieki zdrowotnej.
Mało tego, będzie to niepubliczna spółka prawa handlowego. I ona będzie tworzyć sieć psychiatrycznych oddziałów szpitalnych w lecznicach powiatowych. W jej skład wejdzie: Wojewódzki Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Świeciu, dwa wojewódzkie ośrodki lecznictwa psychiatrycznego w Toruniu i przychodnia w Bydgoszczy.
Łączenie i przekształcanie
Inną wielką fuzją będzie włączenie w struktury Uniwersytetu Mikołaja Kopernika szpitali wojewódzkich w Bydgoszczy i Toruniu. Ten drugi zostanie wcześniej połączony z wojewódzkim szpitalem dziecięcym w Toruniu.
Zmian szykuje się więcej. W spółki prawa handlowego będą przekształcone wszystkie szpitale, których właścicielem jest samorząd województwa, czyli: Centrum Onkologii, Wojewódzki Szpital Dziecięcy i Kujawsko-Pomorskie Centrum Pulmonologii w Bydgoszczy, Szpital Wojewódzki we Włocławku oraz Wojewódzkie Szpitale Obserwacyjno-Zakaźne w Bydgoszczy i w Toruniu.
Ma być też sprywatyzowane Sanatorium Uzdrowiskowe "Pod Tężniami" w Inowrocławiu.
Niestety, z żadnym z zarządzających tymi placówkami nie konsultowano przygotowywanych zmian. Niektórzy dopiero od nas dowiedzieli się o planach. - To tak naprawdę nie jest ważne, czy szpital będzie spółką, czy też dalej będzie działał w starej formie - mówi Edward Grądziel, dyrektor szpitala dziecięcego w Bydgoszczy. - Byleby działał i dzieci miały u nas godziwe warunki leczenia.
Jedno pogotowie
Projekt urzędu marszałkowskiego zakłada też fuzję wszystkich wojewódzkich stacji pogotowia - stworzą one jeden organizm, podobnie jak ośrodki medycyny pracy.
Dyrektor stacji pogotowia we Włocławku od nas dowiedziała się o tych pomysłach. - Nie mogę sobie tego wyobrazić. Jak mamy być połączeni i co komu ma to dać?
Przecież i tak jesteśmy finansowani nie przez marszałka, tylko z budżetu - mówi Ewa Krysińska-Błaszczyk.
Autorem tych rewolucyjnych zmian jest Wiesław Dziergawka, szef departamentu polityki zdrowotnej w urzędzie marszałkowskim.
Departamentu tego już w strukturze urzędu nie ma, a dyrektor przestał pełnić funkcję w miniony piątek. Teraz szefem nowego departamentu zdrowia, inwestycji i nadzoru właścicielskiego jest Wacław Filar. Przyznaje, że opracowania byłego dyrektora nie zna zbyt dobrze. - Pełnię funkcję od trzech dni, przejrzałem opracowanie, ale wielu tez nie rozumiem - mówi.
Dziś na posiedzeniu sejmikowej komisji zdrowia wicemarszałek Edward Hartwich, odpowiedzialny za służbę zdrowia, będzie tłumaczył radnym projekty zmian.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?