Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cerrad Czarni wyszarpali zwycięstwo w meczu z BBTS Bielsko-Biała

Martin Nowak
Martin Nowak
Cerrad Czarni przegrywali z BBTS Bielsko-Biała 0:2, ale zdołali odwrócić losy spotkania. Bartłomiej Boładź (w środku) tym razem zaczął mecz w kwadracie dla rezerwowych, ale po wejściu na plac gry zaprezentował się dobrze i zdobył 18 punktów.
Cerrad Czarni przegrywali z BBTS Bielsko-Biała 0:2, ale zdołali odwrócić losy spotkania. Bartłomiej Boładź (w środku) tym razem zaczął mecz w kwadracie dla rezerwowych, ale po wejściu na plac gry zaprezentował się dobrze i zdobył 18 punktów. Tadeusz Klocek
W meczu 21. kolejki siatkarskiej PlusLigi, Cerrad Czarni pokonali we własnej hali BBTS Bielsko-Biała 3:2. To nie było łatwe spotkanie dla miejscowych. Radomianie przegrywali już 0:2, ale potrafili odmienić losy spotkania i ostatecznie zdobyć dwa punkty.

Cerrad Czarni Radom - BBTS Bielsko-Biała 3:2 (23:25, 23:25, 25:18, 25:22, 15:9)
Cerrad Czarni: Kampa 4, La Cavera 4, Żaliński 8, Szalpuk 22, Pliński 9, Grzechnik 7, Kowalski (libero) oraz Szczurek, Bołądź 18, Grobelny 1, Ostrowski 2
BBTS: Neroj 4, Janeczek 21, Wika 18, Kapelus 16, Krulicki 13, Sacharewicz 7, Koziura (libero) oraz Lewis (libero), Kwasowski 4, Modzelewski, Stabrawa, Bogdan 1
MVP meczu: Artur Szalpuk (Cerrad Czarni)
Sędziowie: Jacek Litwin i Maciej Kolendowski.

Radomianie musieli radzić sobie w tym spotkaniu bez swojego libero, Nevena Majstorovicia, który dochodzi do siebie po pobycie w szpitalu. Po raz pierwszy w tym sezonie natomiast w wyjściowym składzie wybiegł Zack La Cavera.

Otwarcie dla gości

Lepiej ten pojedynek rozpoczęli przyjezdni, którzy dosyć szybko osiągnęli trzypunktową przewagę. Po skutecznym ataku Bartosza Janeczka po prostej z prawego skrzydła, bielszczanie schodzili na pierwszą przerwę techniczną przy wyniku 5:8. Krzysztof Stelmach, trener BBTS-u poprosił o czas po autowym zbiciu swojego przyjmującego, kiedy prowadzenie zespołu gości zmalało do jednego „oczka” (10:11).

Radomianie nie mogli jednak znaleźć sposobu na rywali, którzy cały czas znajdowali się na prowadzeniu. Wreszcie, po dwóch skutecznych blokach, gospodarze doprowadzili do remisu (21:21), ale ostatecznie nie zdołali jednak rozstrzygnąć partii otwarcia na swoją korzyść.

Janeczek nie do zatrzymania

„Wojskowi” zdecydowanie lepiej rozpoczęli drugiego seta (8:3). Cóż z tego, skoro przewaga bardzo szybko stopniała (10:10). Po asie serwisowym i ataku Janeczka z drugiej linii BBTS wyszedł na prowadzenie (16:18). Podopieczni trenera Raula Lozano nie potrafili znaleźć sposobu na dobrze dysponowanego atakującego rywali. Trener miejscowych próbował zmian, wprowadził na plac gry Igora Grobelnego i Bartłomieja Bołądzia, ale na niewiele się to zdało. Druga odsłona również padła łupem zespołu, który przed tą kolejką zajmował dwunaste miejsce w tabeli PlusLigi.

Wrócili do gry

Pierwsze minuty trzeciego seta to wyrównana gra z obu stron. Przed drugą przerwą techniczną Cerrad Czarni osiągnęli jednak znaczną przewagę. Z zagrywką Lukasa Kampy nie poradził sobie libero Łukasz Koziura i było 14:9. Radomianie kontrolowali boiskowe wydarzenia, a rywale popełniali coraz więcej błędów. Seta zakończyła autowa zagrywka Pawła Stabrawy.

Rywale szybko na początku czwartej odsłony zbudowali czteropunktową przewagę (2:6). Została ona jednak dosyć szybko zniwelowana przez Cerrad Czarnych (10:10) po skutecznym ataku Bołądzia. Kolejne minuty to wymiana ciosów z obu stron. Po dwóch blokach na Bołądziu bielszczanie prowadzili dwoma punktami (18:20). Gospodarze się jednak nie poddali. Asowa zagrywka Kampy i atak Bołądzia dały „wojskowym” przewagę (23:21), a po bloku na Janeczku doprowadzili oni do tie-breaka.

Zdobyli dwa punkty

Żaden z zespołów nie dawał za wygraną, a na parkiecie było sporo walki. Po efektownym, pojedynczym bloku Wojciecha Żalińskiego prowadzenie Cerradu Czarnych wynosiło dwa "oczka" (6:4). Chwilę później ładnym atakiem z drugiej linii popisał się Artur Szalpuk. "Wojskowi" niesieni dopingiem swoich kibiców prowadzili grę i ostatecznie wygrali decydującą odsłonę po asie serwisowym Artura Szalpuka i zainkasowali dwa punkty do ligowej tabeli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie