WLADYSLAW JAGIELLONCZYK

Nieco senne nadwiślańskie miasteczko na północnym krańcu Kujaw jest świadectwem niezwykłej historii , którą można streścić tak - to jego czwarta lokalizacja. A wszystkie jego wędrówki odbyły się w burzliwych czasach średniowiecza. Już wtedy miecz i pakty decydowały o losach ludzi, miast i krajów.

W województwie kujawsko-pomorskim są dziesiątki gotyckich, a zatem średniowiecznych kościołów. Zdecydowaną większość z nich fundował zakon krzyżacki. Oto przegląd wiejskich świątyń budowanych na terenie państwa krzyżackiego.

Do 17 stycznia, czyli najbliższej niedzieli, ośrodki narciarskie będą zamknięte. A właśnie do tej daty ma się utrzymać zimowa aura. Co zatem zrobić, aby nie był to stracony czas…

Wraki statków można spotkać w Wiśle, na żeglownych odcinkach jej dopływów, a także na nabrzeżach i w stoczniach remontowych. Często zamiast zatopionej jednostki pływającej można znaleźć wrak samochodu.

Ukazało się 800. wydanie internetowego Bydgoskiego Informatora Turystycznego (BIT). Informator ukazuje się regularnie co tydzień, a jego autorem jest bydgoski i wojewódzki przewodnik Tadeusz Frymark.

To był piękny dzień, ostatni w starym roku. Słońce żegnało go w niezwykły sposób w lesie między bydgoskimi Bartodziejami a Zamczyskiem...

Królestwo Prus było na przełomie XVIII i XIX wieku najbardziej zmilitaryzowanym państwem nie tylko w Europie, wręcz na świecie. W naszym regionie – nad Wisłą - zbudowało trzy potężne twierdze, które w dość dobrym stanie zachowały się na naszych czasów. Zapraszam do ich zwiedzenia...

To fakt, że z dawnej warowni krzyżackiej w Rogóźnie - Zamku u ujścia Gardęgi do Osy niewiele zostało, ale jeden jej element robi duże wrażenia – zachowana w całości obronna wieża bramna zamku wysokiego. To warto zobaczyć!

Romańskie zabytki na ziemiach polskich to rzadkość, prawdziwe skarby historii, kultury europejskiej, wiary katolickiej. To wyłącznie budowle lub dzieła sakralne tworzone jako materialny wyraz i solidny fundament nowej religii oraz piastowskiego państwa. W naszym regionie zachowało się jednak kilka kościołów z tego okresu.

Zanim przeminie pandemia, nim w pełni otworzą się granice i będzie można ruszyć do hiszpańskiego Santiago de Compostela, warto przejść nasz regionalny Szlak św. Jakuba. Nasz także prowadzi na zachód i łączy się z innymi prowadzącymi do grobu apostoła.

Każdy region w Polsce może pochwalić się swoimi różnorodnymi zwyczajami, w tym związanymi z Bożym Narodzeniem. Tradycje świąteczne są rozmaite i to właśnie one wyróżniają mieszkańców danego obszaru od innych. Jakie tradycje i zwyczaje bożonarodzeniowe były obchodzone na Kujawach? Być może niektóre z nich dalej goszczą w naszych domach.

Tradycji musiało stać się zadość, więc w ostatnią sobotę przed Bożym Narodzeniem bydgoscy kajakarze i rowerzyście "Gryfa" spłynęli z dawnej przystani TKKF "Orzeł" do przystani "Zimne Wody", a to 10 km wiosłowania przez centrum Bydgoszczy, w tym przeprawa przez Śluzę Miejską. Niektórzy cykliści płynęli, inni jechali wzdłuż brzegu. Ze względu na pandemię, choć to Spływ Opłatkowy, tym razem nie było dzielenia się opłatkiem, ale życzeń zdrowych i wesołych świąt nie zabrakło.

Od stuleci w cieniu Zamku Bierzgłowskiego żyje wieś Bierzgłowo. Nie może poszczycić się tak wspaniałym zabytkiem jak zamek, ale o jej historycznym znaczeniu do dziś świadczy równie stary jak wspomniana warownia gotycki kościół. Jest tu też zabytkowy wiatrak.

Lech Wojciech Krajewski z Włocławka , organizator i komandor ogólnopolskich spływów kajakowych na Zgłowiączce, został tegorocznym laureatem marszałkowskiego konkursu „Odkrywca”. Jego turystyczny życiorys jest zresztą znacznie bogatszy niż tylko kajakarstwo.

W naszym regionie jest ponad 30 sanktuariów. Do tych o długiej tradycji ludzie pielgrzymują od wieków, ale są też całkiem nowe, które szybko zyskują popularność. Mimo to są jeszcze mało znane w kraju, a szczególnie za granicą. Postaramy się Państwu je przybliżyć.

Jedna z najstarszych warowni krzyżackich na ziemi chełmińskiej to Zamek Bierzgłowski. Wznosi się na wysokiej północnej skarpie pradoliny Toruńsko-Eberswaldzkiej między Toruniem a Bydgoszczą. O tej porze roku i w czasie zmuszającej nas do zachowania społecznego dystansu pandemii magicznej kontemplacji z historią nie zakłóca gwar wycieczek.

Ten kto na co dzień nie uprawia turystyki pieszej może się zdziwić, że w naszym regionie są góry. Ależ są - wystarczy spojrzeć na mapę. Tyle, że daleko im do znanych z południa Polski - nasze nie sięgają wyżej niż 206 metrów ponad poziom morza. Mimo to warto je poznać.

„U nas w Wałdowie klimat zawsze zdrowy, odpocznij Gościu więc w cieniu Dąbrowy” – zachęca wierszyk uwieczniony na tablicy informacyjnej w Wałdowie Królewskim. Można się zastanawiać czy Dąbrowa pisana wielką literą oznacza leżącą tuż za ścianą lasu wieś gminną - Dąbrowę Chełmińskiej, czy też liściasty las z przewagą dębu.

Jak się szacuje podczas pandemii statystyczny Kowalski przytył około 2 kilogramy. Na te niepokojące dane wpłynął fakt, że tysiące osób odbywało, a kolejne odbywa kwarantannę domową, tysiące też pracuje zdalnie z domów. A przecież nawet w czterech ścianach można zadbać o kondycję.

Państwowe Gospodarstwo Wodne "Wody Polskie"- Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Bydgoszczy zaprasza dyrektorów i nauczycieli szkół podstawowych do udziału w Programie Szkoła Przyjazna Wodzie „AKTYWNI BŁĘKITNI”.

To bardzo ważne, aby przynajmniej trzy razy w tygodniu wyjść z domu i na świeżym powietrzu szlifować kondycję. Dobrze, jeśli zwiększymy rytm serca do 130 uderzeń na minutę i utrzymamy je co najmniej pół godziny

Kajakarze z Sekcji Turystyki Kajakowej Regionalnego Towarzystwa Wioślarskiego Lotto - Bydgostia nie tylko wiosłują - w niedzielny poranek kilkoro z nich pod przewodnictwem samej szefowej Agnieszki Głowackiej po raz kolejny w tym roku zanurzyli się w zimnej wodzie Brdy. Przy czym - co trzeba zauważyć - temperatura wody była wyższa (6,2 stopni Celsjusza) niż powietrza (niecałe 4). Do tej ekscytującej zabawy kajakarze zapraszają także innych aktywnych ludzi. Oto zdjęcia z niedzielnego moczenia...