WYROK ZABOJSTWO BYDGOSZCZ

Adam Smoliński "Smoła", Henryk Lewandowski "Lewatywa" i Krzysztof Barańczyk to osoby, za którymi Sąd Okręgowy w Bydgoszczy wysłał listy gończe. Skazani ukrywają się przed tymczasowym aresztem, w którym mieli czekać na przeniesienie do więzienia. Przypomnijmy, że chodzi o trzech skazanych w procesie w sprawie zabójstwa w styczniu 1999 roku Piotra Karpowicza, dyrektora oddziału Likwidacji Szkód i Oceny Ryzyka PZU w Bydgoszczy. Wyrok w tej sprawie zapadł 22 grudnia. Adam S. i Henryk L. zostali skazani na 25 lat więzienia, a Krzysztof B. na 9 lat (za pomoc w zacieraniu śladów przestępstwa). Tego samego dnia Sąd Okręgowy w Bydgoszczy wydał nakaz ich aresztowania. Oskarżonych nie było na sali rozpraw, ponieważ... ich obecność nie była obowiązkowa. Zeznawali z wolnej stopy (Henrykowi L. nie uchylono aresztu, ale Sąd Apelacyjny w Gdańsku przystał na wniosek jego obrońcy o półroczną przerwę w odbywaniu kary za inne przestępstwa). Kilka dni temu do Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy zgłosił się Tomasz G., biznesmen skazany za zlecenie zabójstwa Karpowicza. W połowie stycznia sąd ma rozpatrzyć jego wniosek o zapłatę poręczenia majątkowego wysokości 10 mln zł w zamian za uchylenie tymczasowego aresztowania.

Ciało 62-letniego mężczyzny znaleziono w kanapie. Dwóch podejrzanych w tej sprawie przebywa w areszcie, a jeden jest ścigany listem gończym. 19-latek, którego podejrzewa się o to, że mógł przyczynić się do śmierci mieszkańca Bydgoszczy, nie po raz pierwszy zresztą jest poszukiwany w sprawie przestępstwa.

Zamordowana Patrycja z Bytomia jednak była w ciąży. Tak ustalili biegli podczas przeprowadzonej w piątek, 15 stycznia 2021 r. sekcji zwłok 13-latki. - Dziewczynka zmarła w wyniku rany kłutej serca - poinformowała prokurator Joanna Smorczewska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.

Krzysztof S. to główny oskarżony w sprawie dotyczącej zabójstwa 31-letniego Artura Ch., ale akt oskarżenia obejmuje łącznie aż 7 osób. Bydgoski sąd będzie musiał teraz wyjaśnić dogłębnie, co stało się nocą 30 kwietnia na 1 maja w małej miejscowości Dąbrówka niedaleko Kamienia Krajeńskiego.

Prokuratura Rejonowa w Łęczycy postawiła dziś (6 stycznia) zarzut zabójstwa noworodka 17-latce. Do zdarzenia miało dojść trzy dni temu pod Kutnem. Ciało chłopca znaleziono w miejscu zamieszkania dziewczyny. Miało ranę na głowie. Prokuratura uważa, kobieta mogła planować pozbawienia życia dziecka. Ta nie przyznała się do winy i odmówiła złożenia wyjaśnień. Grozi jej 25 lat więzienia.

Zbrodnie sprzed lat są tym, co ich "kręci". W dobie mody na kryminały drukowane i kryminalne tasiemce, na Facebooku powstaje coraz więcej grup spod znaku "Archiwum X". Opisują też zbrodnie z Kujawsko-Pomorskiego.

Inowrocławska policja pod nadzorem prokuratury prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa 49-letniego mieszkańca gminy Gniewkowo. Do sprawy, jeszcze w dniu zaistnienia przestępstwa, policjanci zatrzymali podejrzewaną o to kobietę.

Waldemar B., podejrzany o morderstwo Zyty Michalskiej sprzed 26 lat, usłyszał we wtorek w prokuraturze zarzuty zabójstwa oraz usiłowania gwałtu. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia. Waldemar B. został zatrzymany w poniedziałek. Grozi mu do 25 lat więzienia. Jego zatrzymanie nie byłoby możliwe, gdyby nie praca policjantów z poznańskiego Archiwum X.

W niedzielę (13 grudnia) w Skalmierowicach (gmina Gniewkowo) zamordowano mężczyznę. Na miejscu ujawniono, że zadano mu kilka ciosów ostrym narzędziem. Formalnie nikomu jeszcze nie postawiono zarzutów.

Brutalne zabójstwo młodej kobiety wstrząsnęło mieszkańcami. 21-letnia Kasia nagle zaginęła. Gdy w jej poszukiwania włączyło się mnóstwo ludzi, nie spodziewali się tak tragicznego finału. Dziewczyna została znaleziona martwa na nieużytkach w Katowicach. Do zabójstwa przyznał się jej chłopak. Zatrzymany mężczyzna złożył już obszerne wyjaśnienia w sprawie. Został aresztowany. Grozi mu dożywocie.

Tragedia wydarzyła się w mieszkaniu przy ul. Ceglanej we Włocławku. 43-latek zaatakował nożem przyjaciela swojej matki. Ranny mężczyzna zmarł. Nożownik usłyszał zarzuty i trafił do aresztu.

25-latka była najpierw duszona, po czym sprawca dwukrotnie wbił nóż kuchenny w jej klatkę piersiową. Do zabójstwa doszło w Kozienicach na Mazowszu. Podejrzany jest 28-latek, który został zatrzymany po pościgu policyjnym w okolicach Elbląga. Podejrzanemu postawiono zarzuty. Grozi mu dożywocie. - informuje Onet.pl

Do tragedii doszło w Warszawie w czasie domowej awantury. 43-letnia kobieta sięgnęła po nóż i wbiła w klatkę piersiową swojego męża. Mężczyzna zmarł w mieszkaniu, a jego żona została zatrzymana. Kobieta usłyszała zarzut zabójstwa. Grozi jej dożywocie.

- Nastolatek pobił swoją 17-letnią siostrę, a następnie zadzwonił na policję i opowiedział co zrobił - taką informację w poniedziałek wieczorem podało radio RMF FM. Więcej o tragedii w Głowaczowej opowiada Jacek Żak, szef Prokuratury Rejonowej w Dębicy.

Tragiczny finał wesela w Zabrzu. 58-latka z Zabrza została oskarżona o zabójstwo swojego 10 lat młodszego męża. Do zbrodni miało dojść podczas awantury, która wywiązała się po powrocie małżeństwa z wesela. 48-latek został wielokrotnie dźgnięty nożem. Zmarł w szpitalu.

Śledztwo w sprawie podwójnej zbrodni z 2009 roku dokonanej na prostytutce i młodym mężczyźnie obrosło przez lata wątkami pobocznymi.

W jednym z domów w gminie Czernikowo znaleziono zwłoki 66-letniego mieszkańca tej okolicy. Został zamordowany. Policja zatrzymała dwóch podejrzanych o tę zbrodnię. Doszło do niej w czwartek około godziny 11.

To jedna z takich spraw, które budzą niepokój nie tylko u śledczych próbujących rozwikłać jej zagadkę. Od morderstwa pracownika PKP w Inowrocławiu minęło już 27 lat, śledztwo zostało formalnie umorzone z powodu „niewykrycia sprawcy”, ale policyjni spece od niewyjaśnionych zabójstw nie odpuszczają.

36-letni Łukasz R. mieszkający pod Olsztynem trafi do więzienia na pięć lat za podżeganie do zabójstwa więźnia. Przy okazji ogłaszania wyroku ujawniona została historia upadku strażnika więziennego, a w niej: kibicowski fanatyzm, zazdrość o kobietę, a także dorabianie na taksówce i zerwana przyjaźń.

Kiedy półtora roku temu włocławska prokuratura ogłosiła, że postawiono zarzuty mężczyźnie zatrzymanemu w związku z zabójstwem starszej mieszkanki wsi Łagiewniki, wydawało się, że zagadka mordu z 1997 roku została wyjaśniona. Za wcześnie.

Alicja B., która jest oskarżona o zabójstwo swojego nowonarodzonego dziecka, trafi do więzienia na 15 lat? Takiej kary domaga się prokuratura. Śledczy nie mają wątpliwości, że kobieta po urodzeniu chłopca zabiła go i ukryła zwłoki w szafie. Proces w tej sprawie dobiegł końca, zaś 21 września Sąd Okręgowy w Poznaniu ogłosi wyrok.

Prokuratura Rejonowa w Starachowicach zakończyła już śledztwo prowadzone przeciwko 61-letniemu Włodzimierzowi S. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo o dziesięć lat młodszego znajomego. Grozi mu dożywocie – podał portal Onet.