Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak się bawił Grudziądz

(dd)
Kora Jackowska udowodniła, że... kalendarzowi się nie kłania
Kora Jackowska udowodniła, że... kalendarzowi się nie kłania Fot. Piotr Bilski
Takiego weekendu w Grudziądzu jeszcze nie było. W ofercie imprez zorganizowanych z okazji 717 urodzin miasta można było przebierać.
Słowiańscy wojowie i rzemieślnicy opanowali dziedziniec Muzeum
Słowiańscy wojowie i rzemieślnicy opanowali dziedziniec Muzeum Fot. Piotr Bilski

Słowiańscy wojowie i rzemieślnicy opanowali dziedziniec Muzeum
(fot. Fot. Piotr Bilski)

Największą publiczność przyciągnęły - jak co roku - imprezy odbywające się na Błoniach Nadwiślańskich.

O ile w piątek psikusa sprawiła deszczowa pogoda, to w słoneczną sobotę nad Wisłą bawiły się już całe rodziny. Szczególnie dobrze najmłodsi, dla których atrakcji było najwięcej: dmuchane zjeżdżalnie, strzelnice, także przejażdżki quadami. Na czterokołowych pojazdach równie dobrze bawili się chłopcy, co tatusiowie "na ochotnika" zgłaszający się do wożenia swoich pociech...

Tłum na błoniach gęstniał z każdą chwilą, aż do koncertu gwiazdy wieczoru - Tatiany Okupnik. Była wokalistka Blue Café przyjechała do naszego miasta prosto z festiwalu opolskiego i dała energetyczny koncert, który mógł się podobać. Grudziądzanie nie szczędzili braw Tatianie i jej nowemu zespołowi.

Kulminacyjnym punktem sobotniego pleneru był pokaz laserowy. Widowiskowy, ale zaledwie dwudziestominutowy. Nawet podwójny "bis" nie zaspokoił apetytów widzów, którzy długo czekali na nocne widowisko.

Ostatnie akordy Dni Grudziądza zabrzmiały wczoraj wieczorem na dziedzińcu Ratusza, na którym zebrali się melomani, by wysłuchać oratoryjnego koncertu "Magnificat" Johna Ruttera.

Podczas sobotniego festynu najbardziej obleganym stoiskiem był namiot „Gazety Pomorskiej” oraz agencji „Gra”, przed którym ustawiały się kolejki maluchów
Podczas sobotniego festynu najbardziej obleganym stoiskiem był namiot „Gazety Pomorskiej” oraz agencji „Gra”, przed którym ustawiały się kolejki maluchów chętnych do pomalowania swoich twarzy Fot. Piotr Bilski

Podczas sobotniego festynu najbardziej obleganym stoiskiem był namiot "Gazety Pomorskiej" oraz agencji "Gra", przed którym ustawiały się kolejki maluchów chętnych do pomalowania swoich twarzy
(fot. Fot. Piotr Bilski)

Organizatorami Urodzin Miasta byli Urząd Miejski oraz C. K. Teatr, a patronem medialnym "Pomorska".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska