Pan R. kupił buty w sklepie przy ul. Kruszwickiej. Zapłacił około 300 zł. Po 8 miesiącach adidasy się rozpadły. Rzeczoznawca odrzucił reklamację. Stwierdził m.in., że "Miejscowe odklejenia podeszwy w prawym bucie powstały w sposób naturalny".
- Widać od razu, że argumentacja biegłego
_jest absurdalna
Co z tego, skoro pracuje on na zlecenie sprzedawcy i bierze pieniądze za odrzucanie reklamacji - denerwuje się pan Henryk. Bydgoszczanin ma zamiar sprawę skierować do sądu. Wcześniej skontaktował się z "Pomorską", żeby przestrzec innych klientów.
- _Coraz częściej przychodzą do nas konsumenci, niezadowoleni z opinii rzeczoznawców, działających na zlecenie sprzedawcy, bądź dostawcy obuwia. Nie oznacza to oczywiście, że we wszystkich przypadkach klient ma rację, ale spotykamy się z wieloma
_nierzetelnymi i lakonicznymi
opiniami. Czasami, po przeczytaniu takiej ekspertyzy i obejrzeniu obuwia, ma się wrażenie, że patrzy się na całkiem inne buty - mówi Henryk Gąsiorowski, naczelnik Wydziału Ochrony Konsumentów i sekretarz Sądu Konsumenckiego Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Bydgoszczy.
Niezadowolony klient może oczywiście zgłosić sprawę do polubownego Sądu Konsumenckiego przy WIIH, ale... - _Sprzedawcy bardzo rzadko korzystają z tej możliwości, bo nie muszą się na nią godzić. Z kolei załatwienie sprawy w sądzie grodzkim wiąże się z kosztami i trwa bardzo długo - dodaje sekretarz SK.
Zdaniem Tadeusza Sadowskiego , zastępcy dyrektora ds. badawczych Centralnego Laboratorium Przemysłu Obuwniczego, ostatnio coraz więcej jest "niemerytorycznych ocen" obuwia. - Nasz rynek zalewany jest azjatyckim obuwiem, produkowanym pod flagami znanych marek - adidas czy nike. Często takie buty są dobre
**_tylko z nazwy
W rzeczywistości produkuje się je z lichych materiałów. I to one właśnie najczęściej są reklamowane, ponieważ słono się za nie płaci - tłumaczy Sadowski.
"Pomorska" skontaktowała się z krakowską centralą sieci sklepów, gdzie Henryk R. kupił buty.
- _Opinie wydają u nas dwaj rzeczoznawcy. To prawda, są u nas zatrudnieni, ale to normalne, przecież za usługę się płaci - informuje Maciej Królik z działu reklamacji.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?