Nie wpuścił do tramwaju dwóch osób, w tym 81-letniej kobiety i jak się okazuje - to nie był jednorazowy przypadek. - Motorniczy zachował się skandalicznie. Musi ponieść za to konsekwencję - żąda oburzona pasażerka MZK Jolanta Wolak. (Plik 1)
Radio GRA przedstawiało zgłoszenie słuchaczki pracownikom toruńskiego MZK. Nie wykazali oni jednak nawet cienia zainteresowania, tłumacząc, że w tej chwili nie ma kompetentnej osoby, która może nam pomóc w tej sprawie.