Obaj artyści odwiedzając Japonię zarejestrowali w swych pracach esencję specyfiki kraju Kwitnącej Wiśni.
Prace Jerzego Olka charakteryzują się oszczędną narracją, wręcz ascetyzmem i niedopowiedzeniem.
Są to cechy, które przede wszystkim odnoszą się do estetycznych zwyczajów japońskiej kultury zen.
Podobna "czystość" cechuje prace Witolda Węgrzyna, którego fotografie to również wspomnienia sytuacji i odwiedzanych miejsc.
Tytuł wystawy odnosi się do krawędzi, czyli czegoś, co łączy i co rozdziela, co stwarza wrażenie bycia "pomiędzy". Tylko, że w kulturze Dalekiego Wschodu to pojęcie krawędzi jest znacznie bardziej płynne, niż na Zachodzie.
Jak mówi Jerzy Olek: - Na Zachodzie pojęcie "pomiędzy" ma nierzadko wymiar konfrontacji - ostrej i twardej. Na Wschodzie bywa zazwyczaj miękkim stykiem, łagodnym przechodzeniem ze stanu do stanu, ale bez zdecydowanego opuszczania któregokolwiek z nich.
Witold Węgrzyn ujmuje to w jeszcze inny sposób: - Woda i kamień - IN i JO, trwałość i zmienność, wyciszenie i energia, gdzie "mniej" oznacza "więcej".
Wystawa czynna od 5 kwietnia do 4 maja. Kuratorem wystawy jest Bogna Łakomska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]