Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Twarde Pierniki bez lidera! Nowy środkowy w drodze, ale trzeba szukać rozgrywającego

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Maurice Watson i Trevor Thompson odchodzą z Torunia
Maurice Watson i Trevor Thompson odchodzą z Torunia Jacek Smarz
Najlepszy rozgrywający PLK i lider Twardych Pierników opuszcza Polskę. W niedzielę Maurice Watson pożegnał się z kolegami z toruńskiej drużyny. Z dobrych wieści: klub już znalazł nowego środkowego.

To wielka strata dla całej ligi, bo tej klasy rozgrywającego dawno nie było w PLK. Dla Twardych Pierników to po prostu sportowa tragedia. Chyba nikt nie spodziewał się, że filigranowy zawodnik odciśnie tak mocne piętno na toruńskiej drużynie i całej lidze. Statystyki miał niesamowite: 15,2 pkt i prawie 11 asyst na mecz. Pod tym drugim względem był notowany w czołówce rozgrywających na całym świecie.

W poniedziałek 22 listopada otworzyło się okienko transferowe w jego kontrakcie. To był warunek, aby Watson w ogóle zagrał w Toruniu. Przez dziesięć dni mógł zmienić klub, gdyby dostał atrakcyjną ofertę. Sporo mówiło się o zainteresowaniu klubów z Izraela i Grecji, ale Amerykanin z dnia na dzień odkładał decyzje. Pierwsze oferty nie okazały się tak atrakcyjne, a w toruńskim klubie była coraz mocniejsza wiara, że lider jednak zostanie w składzie. Tym bardziej, że klub postarał się o podwyżkę. W weekend przyszła jednak oferta z Izraela, która trzykrotnie przebijała warunki finansowe Twardych Pierników.

W niedzielę Watson poinformował kolegów z Twardych Pierników, że odchodzi. ""Dziękuję za wszystko, byliście naprawdę świetni. Postanowiłem skorzystać z oferty, odchodzę" - tak brzmiała wiadomość, jak ujawnił Karol Wasiek ze Sportowych Faktów.

Dla toruńskiego klubu to gigantyczna strata. Skazywany na walkę o utrzymanie w PLK zespół dzięki znakomitej grze Watsona wygrał 9 z 12 dotychczasowych spotkań, praktycznie zapewnił sobie grę w turnieju finałowym Pucharu Polski i potworzył furtkę do play off. Teraz trzeba będzie grę i taktykę budować od nowa z rozgrywającym, którego poszukiwania się zaczęły. Trener Ivica Skelin miał już kilku graczy wcześniej wyselekcjonowanych na wszelki wypadek. Teraz trzeba jak najszybciej przekonać jednego z nich do przyjazdu do Torunia.

Tym bardziej, że to nie jedyny problem personalny Ivicy Skelina. Już w czwartek pożegnał się z toruńską drużyną Trevor Thompson. Jeden z najlepszych środkowych PLK także miał opcję buyoutu w kontrakcie i ten sezon dokończy w chorwackim KK Zadar.

W poniedziałek będą prowadzone rozmowy z nowymi rozgrywającymi, a środkowego klub już znalazł. Według naszych informacji, pozycję i minuty Thompsona przejmie Daniel Amigo. 26-latek ma obywatelstwa argentyńskie i meksykańskie, w barwach tego ostatniego kraju aktualnie występuje. W poprzednim sezonie grał w lidze litewskiej (w jednym zespole z Jahennsem Manigatem), notował na koncie 10 pkt, 4,5 zbiórek oraz 1,3 asysty. Jest szansa, że Amigo będzie w składzie na mecz w Słupsku 4 grudnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska