Parlament zbadał sytuację na 30 największych polskich uczelniach. Z przygotowanego raportu wynika, że odkąd resort edukacji cofnął dotacje dla stołówek i akademików, ich sytuacja znacznie się pogorszyła. Ministerialnych zmian, jako pierwsza w kraju, nie wytrzymała stołówka Uniwersytetu Łódzkiego. W uczelnianej jadłodajni nie mogą już się stołować także żacy: Politechniki Krakowskiej i Akademii Rolniczej w Krakowie.
A jak jest w akademikach? Też nie za dobrze. O ile jeszcze kilka lat temu studenci musieli bić się o miejsca, teraz w niektórych domach studenckich są wolne pokoje.
Płać za standard
Uniwersytet Mikołaja Kopernika dysponuje 3100 łóżkami w domach studenckich. Wolnych jest ponad sto. - Na początku lutego podnieśliśmy ceny o 10-15 zł. Teraz miejsce w "dwójce" kosztuje 225 zł, a najtańsze - w "trójce" - 185 zł. Najdroższy jest pokój jednoosobowy o nieco wyższym standardzie - 310 zł - wylicza Zbigniew Olszewski , kierownik domów studenckich UMK.
90-95 proc. zajętych miejsc w akademikach ma bydgoska Akademia Techniczno-Rolnicza. - Łącznie mamy ich 1970 w akademikach przy ul. Koszarowej i Kaliskiego oraz 21 w domu studenckim o podwyższonym standardzie przy ul. Dworcowej- informujeFranciszek Bromberek, rzecznik ATR. Z kolei dr Mariusz Zawodniak, rzecznik Akademii Bydgoskiej dodaje: - Wszystkie miejsca - około 1100 - w naszych trzech akademikach są zajęte.
Ajenci w stołówce
Dopóki ministerstwo dotowało obiady w uczelnianych stołówkach, ich cena wahała się od 3,50 do 4,50 zł. Teraz jest ona dwa razy wyższa. Ponieważ 7-9 zł za posiłek to zbyt wysoka kwota na studencką kieszeń, wielu stołuje się w barach mlecznych albo raczy się zupkami w proszku. - W ubiegłym roku akademickim dziennie wydawałam nawet tysiąc obiadów. Teraz - około trzystu. Jednak nie załamuję rąk. Robię wszystko, by przyciągnąć młodych ludzi. Przygotowuję im np. de volay'e, bo wiem, że bardzo je lubią. Za taki kotlet, ziemniaki, surówkę i kompot płacą 5 zł. Zupa kosztuje 2 zł - mówi Janina Wiśniewska, właścicielka jadłodajni przy AB.
Z kolei studenci UMK w Toruniu mogą liczyć na uczelniane obiady tylko do końca marca tego roku. - Mamy nadzieję, że do końca trwania zajęć będzie działać bar na Wydziale Prawa. Likwidacja całego działu zbiorowego żywienia nastąpi 28 czerwca. Od 1 października stołówkę przejmą ajenci - informuje dr Stefan Nielek, dyrektor administracyjny UMK.
Inaczej jest w stołówce bydgoskiej ATR. - _Student sam decyduje za ile zje danego dnia obiad. Może np. skomponować sobie posiłek za 3 czy 4 zł, a może nawet za 8 zł. Wszystko zależy od zasobności jego portfela - _wyjaśnia Franciszek Bromberek, rzecznik uczelni.
Parlament Studencki swój raport zamierza przekazać resortowi edukacji. W najbliższym tygodniu o sytuacji akademików i stołówek mają także rozmawiać posłowie z komisji edukacji.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc