https://pomorska.pl
reklama

Tylko kościół w Wałdowie wymaga remontu?

Agnieszka Romanowicz
Kościół w Wałdowie, pierwotnie ewangelicki, powstał na przełomie XIX i XX w. Wyróżnia się m.in. dużym zegarem wbudowanym w wieżę. Świątynia przetrwa dzięki  wspólnym działaniom proboszcza z Pruszcza i Rady Gminy Pruszcz.
Kościół w Wałdowie, pierwotnie ewangelicki, powstał na przełomie XIX i XX w. Wyróżnia się m.in. dużym zegarem wbudowanym w wieżę. Świątynia przetrwa dzięki wspólnym działaniom proboszcza z Pruszcza i Rady Gminy Pruszcz. Fot. Agnieszka Romanowicz
W powiecie świeckim jest tylko jeden zabytek wymagający renowacji. Niemożliwe? A jednak.

- Z powiatu świeckiego wpłynął do nas tylko jeden wniosek o finansowanie remontu zabytków. Szkoda, bo na pewno znajdują się u was obiekty warte takiego wsparcia. Liczymy na większe zainteresowanie w przyszłym roku - mówi marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki.

Perła rzemieślnicza

Żeby nie zawstydzać dalej, zdradźmy chlubny wyjątek - parafię p.w. Św. Trójcy w Pruszczu, która wystąpiła o dotację remontu neorenesansowego kościoła filialnego p.w. Krzyża Świętego i Andrzeja Boboli w Wałdowie.
Dostaną sumę niebagatelną - 180 tys. zł. To 74,86 procent kosztu remontu konstrukcji drewnianej tego obiektu.
W opinii konserwatora, mimo ogromnych zniszczeń, kościół w Wałdowie do dziś stanowi perłę kunsztu rzemieślniczego. Elementy jego architektury (m.in. gzymsy z jasnożółtego piaskowca - wzorowane na profilach rzymskich oraz portale kamienne, również z piaskowca, przy wejściu głównym i obu bocznych, a także bezrynnowy system odprowadzania wód deszczowych poprzez wysunięty gzyms okapowy) niejako przemawiają do żyjących o pamięć i zachowanie dla potomnych naszego dziedzictwa i historii.

Ze wsparciem gminy

Niestety, przez minione lata atuty obiektu nie przemawiały do ludzi wystarczająco dosadnie. Minionej jesieni trzeba było zamknąć kościół. - Groził zawaleniem - tłumaczy Franciszek Koszowski, wójt gminy Pruszcz, która włączyła się w modernizację świątyni. - Parafia nie ma sumy, jaką trzeba wydać, żeby uzyskać marszałkowską dotację. Rada Gminy Pruszcz zdecydowała wziąć to na siebie. Bo kto to widział, żeby kościół walił się na oczach ludzi i to w XXI wieku?! - grzmi Koszowski.
Prace renowacyjne powinny ruszyć latem. Wymiany doczeka się cała konstrukcja drewniana kościoła. - Początkowo planowaliśmy wymienić tylko dach, ale okazało się, że więźba jest do niczego. Dachówka runęłaby do środka. Musieliśmy odłożyć prace - opowiada wójt.

Niedoceniony klimat

Warto dodać, że w obrębie kościoła znajduje się jeszcze kilka zabytkowych budynków, otoczonych potężnym drzewostanem. Mimo że okolica ma charakter pałacowo-parkowy, nigdy nie działano ku jej zachowaniu. - Odkąd pamiętam, kościół chylił się ku upadkowi - przyznaje wójt Koszowski. - Szkoda, bo świątynia ta słynie z niepowtarzalnego klimatu. Ludzie z daleka przyjeżdżali do niej na pasterki.
Krok po kroku
Gmina Pruszcz zamierza korzystać z kolejnych ofert służących odnowie zabytków, bo całkowity koszt remontu kościoła w Wałdowie wymaga aż 600 tys. zł. - Najważniejsze, że konstrukcja będzie solidna, a dach szczelny. To podstawa przed planowaniem prac wewnątrz. Krok po kroku i ocalimy nasz zabytek - wierzy Koszowski.

Wybrane dla Ciebie

Wystarczy pół szklanki tego, a zamiokulkas odżyje i wypuści mnóstwo nowych liści

Wystarczy pół szklanki tego, a zamiokulkas odżyje i wypuści mnóstwo nowych liści

Po skończeniu 65 lat nie przegap tych 7 dodatków do emerytury. Oto co ci przysługuje

Po skończeniu 65 lat nie przegap tych 7 dodatków do emerytury. Oto co ci przysługuje

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska