Nie poszerzą jezdni
Cały czas trwa w tym miejscu budowa sygnalizacji świetnej. Na uwagę zasługuje fakt, że będzie to pierwszy tego typu system regulacji ruchu w Golubiu - Dobrzyniu. Cała inwestycja wiąże się z przebudową chodników, ustawieniem nowych barierek i załataniem dziur w drodze. Po raz pierwszy światła mają zacząć działać na początku lipca.
- Wykupiliśmy działkę, aby jeszcze bardziej ułatwić życie kierowcom i poprawić płynność ruchu. Chcieliśmy tam wykonać tak zwany lewoskręt - tłumaczy Wojciech Kwiatkowski, zastępca burmistrza. Chodzi tutaj o wytyczenie odrębnego pasa, z którego możliwy byłby skręt bez tamowania ruchu. W tym celu należałoby poszerzyć jezdnię.
Zarząd Dróg Wojewódzkich nie włączył jednak do swoich planów pomysłu golubskich urzędników.
Wśród zieleni
Działka jest więc już majątkiem gminy. W jakiś sposób trzeba ją zagospodarować. - Zastanawiamy się nad możliwością zorganizowania w tym miejscu parkingu otoczonego zielenią - zdradza wiceburmistrz. Wśród miejsc do parkowania znalazłyby się na przykład drzewka lub klomby z kwiatami.
Urzędnicy chcą pójść za ciosem. Niewykluczone, że sygnalizacja świetlna przy Hallera i Zamkowej nie będzie jedyną w mieście.
- Uważamy, że sygnalizacja taka jest również potrzebna na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Katarzyńskiej. Mamy nadzieję, że uda nam się pozytywnie zakończyć rozmowy z Orlenem, który jeszcze latem przystąpi do modernizacji położonej nieopodal stacji paliw - mówi Wojciech Kwiatkowski.
Rozmowy, co nie jest tajemnicą, dotyczą finansowania planowanej inwestycji.
Ulga dla kierowców
Tekst. i fot. Rafał Wodziczko

Niezagospodarowana działka w centrum miasta już niedługo może stać się ładnym parkingiem.
O ile miastu uda się zrealizować wszystkie plany, skrzyżowanie ulic Zamkowej, Wodnej i Hallera straci miano jednego z najbardziej kłopotliwych miejsc dla kierowców.