Fantastyczna walka o jeden punkt, Buczek z Emilem tasowali się na trasie, razem wpadli na metę, sędzia orzekł, że minimalnie szybszy był grudziądzanin. Wcześniej Pawlicki objechał po zewnętrznej Kurtza
IX. Prz. Pawlicki, Kurtz, Buczkowski, Sajfutdinow 2:4 (29:25)