Spis treści
Czym jest urbex?
Urbex to forma aktywności, która polega na odkrywaniu i zwiedzaniu opuszczonych, zrujnowanych, zapomnianych budynków i instalacji stworzonych przez człowieka.
Jednym z celów fanów urbexów jest udokumentowanie - sfilmowanie lub sfotografowanie - odiwedzanego miejsca. Wszystko odbywa się bez ingerencji w stan obiektu (np. wynoszenia pamiątek - pozostawionych przedmiotów, fragmentów budowli, itp).
Jak zacząć przygodę z urbexem?
Chociaż chodzenie po opuszczonych obiektach może nie wydawać się czymś trudnym lub wymagającym, jednak warto dobrze się przygotować do swojej pierwszej wizyty.
Należy pamiętać, by na start wybrać budynek odpowiednio dobrany do umiejętności oraz predyspozycji. Zaczynasz? Wybierz prosty, nieskomplikowany obiekt - niekoniecznie coś pod ziemią, albo miejsce, gdzie trzeba się wspinać.
Jak podpowiada autor bloga combat.pl, osoby, które nie mają pojęcia o wspinaczce, powinny zrezygnować z obiektów wymagających tej umiejętności, a osoby słusznej budowy ciała nie powinny wybierać ciasnych przejść, grot czy osłabionych stropów.
- Wszelkie fobie dotyczące pająków, szczurów czy robactwa też mogą być przyczyną ataków paniki podczas eksplorowania opuszczonych stref. Mając problemy z sercem, raczej nie angażujemy się w wyprawy do miejsc, wokół których krążą niepokojące legendy, etc. - czytamy na blogu.
Urbex na Pomorzu: gdzie się wybrać?
Przygodę z urbexem najlepiej rozpocząć od najbliższej okolicy. Mieszkańcy województwa pomorskiego mają sporo miejsc, które mogą odkrywać.
Jednym z nich jest znajdujący się w gminie Kartuzy zamek w Łapalicach.
ZOBACZ TEŻ: Zamek w Łapalicach: przełom ws. „Polskiego Hogwartu”. Niezwykła budowla może wreszcie zostać ukończona
Zamek w Łapalicach: historia
Budowa zamku w Łapalicach rozpoczęła się w 1983 roku. Wtedy Piotr Kazmierczak - rzeźbiarz i producent mebli z Gdańska - otrzymał pozwolenie na budowę domu jednorodzinnego z pracownią rzeźbiarską. Początkowo miał mieć 170 metrów kwadratowych. Jednak zamiast domu powstał budynek, którego powierzchnia przekroczyła pięć tysięcy metrów kwadratowych.
W Łapalicach szykowano się na prawdziwą gratkę, bo obserwatorom wydawało się, że powstanie okazały obiekt, który będzie ozdobą kaszubskiej wsi. Jednak na początku lat 90. inwestorowi skończyły się pieniądze.
Kilka lat później próbował dokończyć inwestycję. Na przeszkodzie stanęło jednak prawo – okazało się, że budynek powstał nielegalnie. Ostatnią decyzję dotyczącą zakazu dalszych prac budowlanych wydano w 2013 roku.
Zamek w Łapalicach: jak dojechać?
Mimo że zamek w Łapalicach wciąż jest w stanie surowym, przyciąga turystów z różnych zakątków Polski. Chociaż oficjalnie na teren obiektu wejść nie można, a przed bramą znajdują się ostrzeżenia, że jest to „teren budowy”, codziennie pojawia się tam sporo ciekawskich osób.
Spacerują korytarzami, na których ścianach zamiast farb, znajdują się graffiti. Z kolei na podłodze, zamiast dywanów czy stylowych podłóg, jest sporo śmieci.
Budynek znajduje się około 40 kilometrów od Gdańska. Na miejsce można dojechać drogami numer 20 i 224. Najlepiej najpierw dojechać do Kartuz, potem należy skręcić w drogę 211 i dalej już na Łapalice. Obiekt znajduje się na ulicy Zamkowej. Jego współrzędne to: 54.330996, 18.139921.
Zamek w Łapalicach: czy zostanie dokończony?
Czy zamek w Łapalicach zostanie dokończony? Chociaż jeszcze do niedawna nie było o tym mowy, w 2020 roku Rada Miasta Kartuzy dała inwestorowi taką możliwość. Podjęła uchwałę o zmianie planu zagospodarowania przestrzennego, która umożliwia dokończenie inwestycji. Na razie jednak prace remontowe nie ruszyły.
Przełom nastąpił w lutym 2023 roku, gdy osiągnięto kolejny etap prac nad planem miejscowym obejmującym właśnie "polski Hogwart", a władze Kartuz ogłosiły, że teraz będzie można dodać zapisy legalizujące głośną budowlę.
To wielka szansa dla zamku - kaszubskiej ikony na architektonicznym rynku.
Budował zamek w Łapalicach i wielką posiadłość w Postołowie
Choć Polska, jak długa i szeroka, słyszała o przerwanej budowie zamku w Łapalicach, to wciąż niewiele osób wie, że sen sam inwestor, rzeźbiarz i przedsiębiorca z Gdańska, zaczął także budowę wielkiej posiadłości z basenami i grobowymi wnękami w Postołowie.
Jak pisaliśmy na łamach "Dziennika Bałtyckiego" i tej inwestycji nie skończył. Od lat niszczeje i do dzisiaj owiana jest tajemnicą.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Opuszczone budynki na Pomorzu: gdzie się znajdują?
Zamek w Łapalicach nie jest jedyną opuszczoną budowlą na Pomorzu. O tym, jakie jeszcze obiekty znajdują się w województwie, przekonacie się, zaglądając do galerii.
Zobacz też na dziennikbaltycki.pl:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Lara Gessler wietrzy ogolone pachy przed aparatem. Pasuje na modelkę? | ZDJĘCIA
- Młody gwiazdor TVN już został dziadkiem! Jego słowa chwytają za serce | ZDJĘCIA
- Plotkowali o rozwodzie Sławomira i Kajry. Dotarliśmy do prawdy o ich KŁÓTNIACH!
- Gwiazda "Poranku kojota" wciąż zachwyca ciałem! Żyje w luksusach w USA | ZDJĘCIA