Urodziła dziecko i zakopała w lesie koło Zgierza. Zaczął się proces matki oskarżonej o zabicie noworodka. Informacje 25.06.2020
Oskarżona przebywa w Zakładzie Karnym w Łodzi. Do sądu przywieźli ją policjanci. Broniący jej adwokat Michał Żmijewski wystąpił z wnioskiem, aby utajnić rozprawę. A to dlatego, że obecność mediów ma działać na 38-latkę paraliżująco. Mówił też o ważnym interesie prywatnym Ilony S. i drastycznych okolicznościach popełnionego czynu, które ujrzałyby światło dzienne podczas jej zeznań. Sędziowie Tomasz Krawczyk i Damian Krakowiak podzielili argumenty obrony i wyłączyli jawność rozprawy na czas zeznań oskarżonej i kluczowych świadków. Dlatego po odczytaniu aktu oskarżenia przez prokurator Martynę Podlewską dziennikarze musieli opuścić salę rozpraw.
Według prokuratury, 10 kwietnia 2019 roku Ilonę S. przesłuchali policjanci w Zgierzu w sprawie nabywania środków poronnych. Kobieta nie była w stanie logicznie wytłumaczyć, czy i kiedy je nabywała, a także jak zakończyła się jej ciąża. Dlatego policjanci zawieźli ją do szpitala w Zgierzu.