Urzędnik zastraszany?

     Ankieta dotyczyła mobbingu w pracy. - Pytano o zastraszanie podwładnych, próby wywierania na nich nacisku przy załatwianiu konkretnych spraw itd. - relacjonuje jeden z urzędników, który chciał zachować anonimowość.
     Teresa Chmielewska , szefowa związków, nie chciała zdradzać wyników ankiety. - To nasza wewnętrzna sprawa - stwierdziła. Nieoficjalnie wiemy, że w ankiecie pojawiły się nazwiska dyrektorów, którzy wywierają naciski na pracowników. - Są pewne niedociągnięcia między dyrektorami a pracownikami, które trzeba usunąć - przyznaje jednak Chmielewska.
     Nieoficjalnie wiemy, że najgorsze notowania uzyskała Maria Drabowicz, szefowa wydziału mienia i geodezji.
     Co zrobi prezydent?
     Związkowcy poszli z wynikami ankiety do prezydenta Konstantego Dombrowicza. - Zareagował pozytywnie - zapewnia Chmielewska. - Co zrobi, nie wiem. Za jakiś czas powtórzymy ankietę.Beata Kokoszczyńska, rzecznik prezydenta miasta, tradycyjnie już nie odpowiedziała na pytanie, jakie działania Dombrowicz podjął po spotkaniu ze związkowcami.
     Związkowa ankieta nie była jedyną, którą ostatnio przeprowadzono w bydgoskim ratuszu. Specjalny zespół powołany przez sekretarza miasta postanowił ocenić poziomu satysfakcji urzędników. - To jest jednym z punktów norm ISO, ubiegamy się też o Polską Nagrodę Jakości - mówi Bartosz Błaszczek, szef zespołu samooceny.
     Za mało zarabiam!
     Urzędnikom rozdano 731 ankiet, z których wróciło 398. Co z nich wynika? Tylko 21 urzędników uważa, że ich płace są odpowiednie, zdecydowanie nieodpowiednie - 64., raczej nie - 101 głosów; raczej tak - ponad stu. 156 uznało, że jest wartych wyższego wynagrodzenia. 35 urzędników uważa, że przełożony im w ogóle nie pomaga, a 42, że szef w nagradzaniu podwładnych kieruje się osobistymi sympatiami. "Moja praca jest nudna" - tak uznało tylko siedmiu ankietowanych pracowników ratusza.
     - Wyniki są zaskakująco dobre - uważa Błaszczek. - Poprzednie były gorsze. Podjęliśmy jednak pewne działania, które zwiększają satysfakcję urzędników z pracy. W budynku przy Grudziądzkiej uruchomiliśmy bufet, modernizujemy elewację, pojawiło się przejście dla pieszych, wymieniamy sprzęt komputerowy.