Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga kierowcy - skontrolowano stacje paliw. Do baków lejemy coraz gorsze paliwo

M
Olej napędowy, czyli paliwo stosowane w autach z silnikami wysokoprężnymi, może nie spełniać norm, bo za długo przeleżało w zbiorniku na stacji. Tak przynajmniej wynika z naszych ustaleń i twardych danych Inspekcji Handlowej
Olej napędowy, czyli paliwo stosowane w autach z silnikami wysokoprężnymi, może nie spełniać norm, bo za długo przeleżało w zbiorniku na stacji. Tak przynajmniej wynika z naszych ustaleń i twardych danych Inspekcji Handlowej Wojciech Matusik
Olej napędowy, czyli paliwo stosowane w autach z silnikami wysokoprężnymi, może nie spełniać norm, bo za długo przeleżało w zbiorniku na stacji. Tak przynajmniej wynika z naszych ustaleń i twardych danych Inspekcji Handlowej, która wykonuje badania próbek paliw na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

- W tym roku na około sto pobranych próbek pobranych na stacjach w województwie kujawsko-pomorskim zakwestionowaliśmy siedem. Jedna dotyczyła benzyny, a pozostałe oleju napędowego. W ubiegłym roku, w całym roku, wątpliwości budziło tylko cztery próbki - wylicza Tadeusz Klein z Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Bydgoszczy, naczelnik wydziału Kontroli Paliw, Handlu i Usług Branży Przemysłowej. - Gdy stwierdzimy odstępstwa od norm, jesteśmy zobowiązani do powiadomienia prokuratury, która jednak z reguły umarza postępowanie.

W raportach wojewódzkiej Inspekcji Handlowej często kwestionowana jest tak zwana stabilność oksydacyjna oleju napędowego aut z zapłonem samoczynnym (ZS). Owa stabilność to odporność na utlenianie paliwa. Jeśli proces utleniania ma miejsce, wtedy w paliwie tworzą się osady, żywice i kwasy, które mogą uszkodzić pompy paliwowe, czopować filtry i przewody paliwowe, końcówki wtryskiwaczy. Tym samym zaburzony jest proces wtrysku paliwa. Wspomniane kwasy powodują przyspieszoną korozję elementów silnika, niszczą uszczelki.

Problem parametru odporności na utlenianie podejmują na stronie Polskiej Izby Paliw Płynnych Marta Skolniak i Paweł Bukrejewski. Dowodzą, że od kiedy w lutym 2012 roku dopuszczono do stosowania olej napędowy zawierający do 7 proc. biokomponentu, wpłynęło to na właściwości fizykochemiczne paliwa, zwłaszcza na odporność na utlenianie. Biokomponenty zawierają estry metylowe kwasów tłuszczowych.

"Stabilność oksydacyjna estrów może budzić niepokój, zwłaszcza gdy są przechowywane przez dłuższy czas. Istotny wpływ mają warunki przechowywania - zwłaszcza narażenie na działanie powietrza/ światła, ciepłoty powyżej temperatury otoczenia, a także możliwość występowania innych materiałów (zanieczyszczeń), które mogą przyspieszać utlenianie estrów i ich mieszanin z ON" - piszą.

Uważasz, że złe paliwo uszkodziło silnik? Poniosłeś koszty naprawy? Złóż reklamację u właściciela stacji - radzi UOKiK.

O stacji, która sprzedaje złe paliwo, poinformuj UOKiK oraz Inspekcję Handlową. Ta pomoże polubownie rozstrzygnąć spór z przedsiębiorcą. Jeżeli nie zgodzi się, wsparcia w dochodzeniu praw na drodze sądowej, udzieli bezpłatnie jeden z rzeczników konsumentów.

Flesz - takie są obecnie ceny paliw w naszym kraju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska