Pocztówka od prezydenta Dombrowicza

Po pocztówkach porzuconych przez sąsiadów wiem, że prezydent kupił co najmniej dwa formaty pocztówki – większy 20x20 cm i mniejszy 16x16 cm. Na obu jest ten sam tekst "pozdrowień", napisany odręcznie nagłówek, treść pozdrowień i podpis pozdrawiającego. Wszystko wg przyjętych kanonów sugerujących osobisty przekaz.
Pocztówka prezydenta różni się od tradycyjnej tym, że nie wzbudza zazdrości, ponieważ prezydent nie chwali się ani wycieczką do Luxoru, ani brazylijską opalenizną, ani dobrą pogodą.
Nie można natomiast odmówić prezydentowi pogody ducha i dobrego samopoczucia. Ponadto, na rewersie, brak jest autora zdjęcia wykorzystanego na pocztówce. W moim bloku zaczynają już mówić, że podobnie jest z prawami do sukcesów, którymi chwali się prezydent na pocztówce.