W Chełmnie kwitnie narkotykowi biznes. Ale są też wpadki ze znaczną ilością - jak ta

100 gram marihuany miał w domu mężczyzna, który wpadł w ręce policjantów po tym, jak uciekał osobowym bmw przed kontrolą drogową.

- 28-latek nie zatrzymał się do kontroli drogowej około godziny 3 w nocy, ale policjanci zatrzymali go i poddali badaniu krwi - mówi prokurator Grażyna Wiącek z Prokuratury Rejonowej w Chełmnie. - Był trzeźwy, więc zrobili jeszcze badanie na zawartość narkotyków. W testach na ślinę wynik wskazał, że kierował pod wpływem marihuany. Właśnie to stało się podstawą do przeszukania domu 28-latka. Tam policjanci ujawnili 100 gram narkotyków.

Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia

Chełmnianin został przesłuchany w chełmińskiej prokuraturze i złożył wyjaśnienia.

- Rzadko się zdarza, że ktoś składa wyjaśnienia w takich sprawach - podkreśla prokurator Wiącek. - Mieszkaniec Chełmna nigdy nie był notowany, nie przewija się też jego nazwisko w żadnych innych sprawach. Zdecydowaliśmy więc o zastosowaniu wobec niego dozoru i poręczenia majątkowego, nie występujemy do sądu o areszt. Pan, po złożeniu wyjaśnień, wyszedł na wolność.

Grozi mu jednak aż do 10 lat pozbawienia wolności.
- Usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków i przygotowania do uczestnictwa w obrocie nimi - informuje Grażyna Wiącek.

Z kolei do trzech lat więzienia grozi 28–latkowi, który posiadał przy sobie narkotyki. Ponadto policjanci ustalili, że mężczyzna jest poszukiwany, celem odbycia kary pozbawienia wolności.

Złodzieje buszują tam, gdzie trwają roboty drogowe. Co potafią ukraść?

- Na ul. Dworcowej w Chełmnie policjanci miejscowej z patrolu zauważyli mężczyznę pijącego alkohol, którego postanowili sprawdzić. - mówi asp. Dorota Lewków, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - Podczas rozmowy 28-latek zachowywał się bardzo nerwowo, co wzbudziło podejrzenia mundurowych. W pewnym momencie zaczął uciekać, nie reagując na polecenia biegnących za nim policjantów. Jednak po około 200 metrach został zatrzymany.

Próbował uciekać przed policjantami

Policjanci ustalili, że mieszkaniec Chełmna posiadał przy sobie woreczek strunowy z zawartością białego proszku. Wstępne badania potwierdziły, że jest to amfetamina. Ponadto, okazało się, że jest poszukiwany nakazem doprowadzenia do zakładu karnego, celem odbycia kary pozbawienia wolności.

- Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania niedozwolonych środków - dodaje Dorota Lewków. - Za przestępstwo to grozi nawet do trzech lat pozbawienia wolności.