Głównie lipy i klony padły pokotem w parku przy pętli w Tarpnie. Pas drzew trzeba było wyciąć pod budowę nowej pętli trawmajowej i autobusowej.

Drzewa musiały być wycięte, gdyż za kilka tygodni ruszy tu budowa nowej pętli. Do tego czasu teren będzie przygotowywany do budowy.

Wycięto spore pasmo drzew. W niektórych były gnazda pszczół, które składały tam miód. - Kilka owadów nas pogryzło - mówili pracownicy.

Damian Bolewski, mieszkaniec Tarpna przyznał, że drzew trochę żal, ale potrzebna jest pasażerom nowa pętla: - Będziemy mogli przesiadać się z autobusów do tramwajów w jednym miejscu. Teraz przystanki są odległe o kilkaset metrów.