Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W "Perle" na Wyżynach było pięknie. Ale już nie jest

Joanna Pluta
Gdy basen powstał, mieszkańcy miasta byli zachwyceni. Teraz nie są już zadowoleni. Czy uda się to zmienić?
Gdy basen powstał, mieszkańcy miasta byli zachwyceni. Teraz nie są już zadowoleni. Czy uda się to zmienić? Dariusz Bloch/archiwum
Mieszkańcy miasta skarżą się na warunki na basenie "Perła" na Wyżynach. - Płaci się jak za zboże, a komfortu nie ma - mówi nasz Czytelnik.

- Woda pod prysznicami jest taka sama, jak aura za oknem - mówi pan Waldemar, nasz Czytelnik, który mieszka na Wyżynach i na "Perłę" ma najbliżej. - Gdy jest zimno, woda jest lodowata, a z kolei latem z kranów leci gorąca. A ta w basenie jest tak zimna, że trochę czasu mija, zanim człowiek się do niej przyzwyczai. Notorycznie także nie działają "atrakcje", takie jak zjeżdżalnia na przykład, więc z dziećmi właściwie nie ma po co tam iść. Ostatnio, gdy poszedłem na "Perłę" nie działały nawet pisuary w męskiej toalecie. To ja się pytam, za co ja płacę 10 złotych za godzinę? - mówi oburzony.

No właśnie, 10 złotych za godzinę pływania to bodaj najwyższa stawka, jeśli chodzi o bydgoskie pływalnie. Kiedyś jednak, bywalcy płacili i nie narzekali. - Bo było super - mówi Piotr, 35-latek, mieszkaniec Osowej Góry. - Mimo że mieszkam daleko, zawsze chętnie tam jeździłem na basen. Wielu moich znajomych też. Ale później nagle coś się zmieniło. Nie dość, że ciągle coś tam jest zepsute, albo nieczynne, to bardzo często również jest mało wolnych torów. Nie mówiąc już o tym, że ratownicy chętniej stukają w klawisze komórek niż obserwują, co się dzieje w wodzie. I za ten zestaw błędów i niedociągnięć mam płacić tyle, ile płaciłem, gdy wszystko było w porządku? Nie ma mowy. Już tam nie będę chodził.

Na portalu Infobasen, na którym można wyrazić swoje opinie dotyczące pływalni dominują negatywne wpisy na temat "Perły". Pojawiają się nawet takie, z których wynika, że z szatni raz na jakiś czas giną rzeczy.
Chcieliśmy zapytać kierownika basenu, jak jest naprawdę, w czym problem i czy ma jakiś pomysł na to, jak udobruchać niezadowolonych klientów. Niestety, nie udało nam się z nim skontaktować.
Do sprawy wrócimy.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto