Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W samo południe. Reprezentacjo, czas pokazać wielkość

(jp)
Joachim Przybył autor dzisiejszego komentarza "W samo południe"
Joachim Przybył autor dzisiejszego komentarza "W samo południe" Lech Kamiński
Najlepsze drużyny świata odliczają już dni do mundialu, a reprezentacja Polski dziś zagra z Litwą ostatni sprawdzian przed eliminacjami mistrzostw Europy.

Czy Adam Nawałka wykorzystał ten czas? Na razie prowadzony przez niego zespół nie zagrał ani jednego wielkiego meczu. Jedyne zwycięstwa to 3:0 z Norwegią i 1:0 z Mołdawią. W obu spotkaniach, umówmy się, drużyny wystąpiły w eksperymentalnych składach. Ostatni mecz z Niemcami pokazał, że szkoleniowiec do tej pory nie zdołał odcisnąć na drużynie swojego piętna, a pozbawiona liderów kadra nie potrafi poważnie zagrozić rezerwom Niemców.

Wciąż nie wiemy, czy Nawałka, w odróżnieniu od poprzedników, będzie potrafił optymalnie wykorzystać potencjał Łukasza Piszczka czy Roberta Lewandowskiego (pierwszy zagrał tylko raz u Nawałki, "Lewy" zaliczył dwa spotkania).

Statystycznie Nawałka z pewnością nie odstaje od swoich poprzedników, którzy bili rekordy w testowaniu i próbowaniu zawodników. Aktualny selekcjoner w ciągu sześciu spotkań towarzyskich i podobnej ilości zgrupowań wypróbował 9 bramkarzy, 22 obrońców, 25 pomocników i 8 napastników.

Przeczytaj także: Polska - Litwa online. Transmisja LIVE meczu towarzyskiego
Gdyby tylko ilość udało się w końcu przekuć w jakość. Na razie możemy być niemal pewni, że spora grupa z nich nigdy więcej już z orzełkiem na piersi zapewne nie zagra. Odkrycie? Może jedynie Thiago Cionek, choć na razie zagrał raz.

Cierpliwość kibiców już zaczyna się wyczerpywać, ale wiary w zespół biało-czerwonych wciąż nie brakuje. Mecz z Litwą ma obejrzeć ponad 30 tysięcy kibiców w Gdańsku, co jest ewenementem w skali Europy. Może to graniczy z naiwnością, ale chcemy wierzyć, że reprezentacja jesienią zacznie wygrywać mecz za meczem, choć podstawy do takiego optymizmu naprawdę trudno znaleźć.

Co nam pozostaje? Znowu chyba liczyć na cud. Może tym razem jednak nie będzie potrzebny, bo na Euro 2016 będzie można zakwalifikować się łatwiej niż na poprzednie turnieje (do zdobycia są aż 23 miejsca). Przypomnijmy, że drogę do Francji rozpoczniemy 7 września wyjazdem z Gibraltarem.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska