W Żninie po raz drugi zorganizowano zawody w skokach przez przeszkody

W rywalizacji uczestniczyło około 50 koni. Pierwszą konkurencją były Pony Games, czyli przejażdżki dla najmłodszych uczestników. Wzięło w nim udział 25 młodych osób. Mimo, że nie musieli skakać przez przeszkody, z zestawem zadań radzili sobie świetnie. Każdy otrzymał medal i dodatkowo wśród uczestników rozlosowano dwa duże pluszaki. Najmłodszymi uczestnikami zostali: Alicja Pichłacz oraz Staś Domalski (14 miesięcy).

W kolejnej konkurencji (było ich w sumie siedem) o nazwie Pony Dokładności wzięło udział pięć dziewczynek, które skakały przez przeszkody na wysokości 40 cm. Każda z debiutantek otrzymała medal zwycięzcy.

Konkurs miniLL dokładności z trafieniem w normę czasu (skakano przez przeszkody na wysokości 60 cm) wygrała Zosia Połowczyk na klaczy Tami, drugie miejsce zajęła Dominika Jurek na Laurce, a trzecie należy do Sylwii Goc, która jechała na koniu o imieniu Kuba. Wszyscy reprezentują stajnię "Rancho" Tomasz Goc.

Kolejny konkurs to LL-LL Dokładności z trafieniem w normę czasu i polegało na przeskoczeniu przeszkody na wysokości 80 cm. Tą konkurencję wygrała Magdalena Ćwik na koniu Ferrero z Pałuckiego Klubu Jeździeckiego. Drugie miejsce zajęła Agnieszka Olech na koniu Nifar FT (bez przynależności klubowej). Na najniższym stopniu podium stanęła Urszula Kajewska na koniu Kariwa ze Stajni Owczegłowy.

W konkursie dwufazowym L-L skakano na wysokość 90 cm (do drugiej fazy kwalifikowali się tylko zawodnicy, którzy przejechali bezbłędnie pierwszą fazę). W tej konkurencji pierwsze miejsce zajęła Małgorzata Zubrycka na koniu Nimbus z JKS Rywal Grudziądz. Ta sama zawodniczka, tyle, że na koniu Nektarynka zajęła drugie miejsce. Trzecie należy do Klaudiusza Jacha na koniu Black Jack z KJ Sokół Damasławek.

Przedostatnią konkurencją był L1-L1 zwykły z rozgrywką o Grand Prix Żnina, w trakcie którego skakano na wysokość 105 cm. Pierwsze miejsce na koniu Black Jack, a także trzecie na koniu Konfetti zajął Klaudiusz Jach. Drugie miejsce zajęła Julia Brand na koniu Lajero KG z SCSJ Coval Bały Bór.

Organizatorzy podkreślają, że dopisała zarówno pogoda jak i szczęście - obyło się bez upadków, które zdarzają się w tym sporcie.
- To była bardzo udana impreza. Myślę, że zarówno zawodnicy jak i widzowie są zadowoleni i pełni wrażeń będą niecierpliwie wyczekiwać na przyszłoroczną, trzecią edycję, którą z pewnością zorganizujemy w 2017 roku - podsumowuje Małgorzata Zbytniewska, organizatorka zawodów.

Ostatnią, najbardziej widowiskową konkurencją była Potęga Skoku. Po każdym skoku podnoszono poprzeczkę - aż do wysokości 1,6 metra. Wyłoniono zwycięzców ex aequo: Julia Brand i Klaudiusz Jach (na dwóch koniach).

Podczas imprezy nie zabrakło także doznań kulinarnych i dodatkowych atrakcji dla widowni. Można było spróbować m.in. pieczonych kiełbasek, czy prosiaka przygotowanego przez Krzysztofa Leśniewskiego z Kuchni Pałuckiej. Najmłodsi mogli skorzystać z dmuchanych zamków, a dorośli zmierzyć się w ujeżdżaniu mechanicznego byka.