Weekend gwiazd NBA. Zach LaVine wygrał konkurs wsadów [wideo, zdjęcia]

Jak na razie LaVine jest największym bohaterem imprezy w hali Air Canada Center. Dzień wcześniej został uznany najlepszym graczem meczu Wschodzących Gwiazd NBA z drużyną Reszty Świata (157:154). W sobotę gracz Minnesota Timberwolves najefektowniej wsadzał piłkę do kosza. Minimalnie słabszy był Aaron Gordon z Orlando Magic.

- Najlepszy od czasów Jordana i Wilkinsa! - ocenił na Twitterze konkurs wsadów Paul Pierce, gracz Los Angeles Clippers. - Najlepszy konkurs wsadów. W historii - dodał DeMar DeRozan z Toronto Raptors.

Nie ma w tym przesady. Ponadto LaVine wygrał rywalizację drugi raz z rzędu. Wcześniej zdarzyło się to tylko trzy razy. Dokonali tego Nate Robinson, Jason Richardson i, rzecz jasna, Michael Jordan.

W tej zabawie wzięli udział także Will Barton z Denver Nuggets i Andre Drummond z Detroit Pistons.

Konkurs rzutów za trzy wygrał Klay Thompson, zawodnik najlepszej drużyny NBA - Golden State Warriors. W finale był lepszy m.in. od Stephena Curry'ego. MVP poprzedniego sezonu wygrał konkurs rok temu. Tym razem w finale uzyskał 23 punkty, Thompson - 27. W tyle pozostawili Devina Bookera (Phoenix Suns), Jamesa Hardena (Houston Rockets), Chrisa Bosha (Miami Heat), J.J. Redicka (Los Angeles Clippers), Kyle'a Lowry'ego (Toronto Raptors) oraz Khrisa Middletona (Milwaukee Bucks).
Konkurs umiejętności, polegający na dryblingu i wykonywaniu technicznych zagrań, wygrał Karl-Anthony Towns z Minnesota Timberwolves. To debiutant w NBA. Pokonał Isaiaha Thomasa (Boston Celtics), DeMarcusa Cousinsa (Sacramento Kings), Anthony'ego Davisa (New Orleans Pelicans) i Draymonda Greena (Golden State Warriors).

W porównaniu z poprzedni latami, tym razem nie zorganizowano rywalizacji "rzucających gwiazd" (drużyn złożonych z obecnego i byłego zawodnika NBA oraz koszykarki WNBA).

Główny punkt weekendu, czyli Mecz Gwiazd NBA, odbędzie się w nocy z niedzieli na poniedziałek polskiego czasu.