Emeryci z całego powiatu przyjechali do Zacisza z rodzinami. Z molo wygonił ich deszcz, ale w świetlicy także można się było świetnie bawić.
Żyć dla siebie
- Nie dajcie się dzieciom i wnukom, bo macie prawo do swojego życia - mówiła posłanka Renata Basta, która jeszcze jako dyrektorka Tucholskiego Ośrodka Kultury organizowała pierwsze emeryckie spotkania.
Niegdyś odbywały się one w Teologu, a od wielu już lat w "Zaciszu".
Który to już raz?
- Imprezę organizujemy chyba dwudziesty szósty raz - mówi Hanna Krueger z TOK. - Musimy przekopać dokumentację, bo niedługo jubileusz.
W tym roku do "Zacisza" przyjechało prawie dwieście osób. Były wspólne śpiewy i spacery, a zabawa trwała do wieczora.
Wesoła jesień
Tekst i fot. Barbara Zybajło

Uroczysty toast na cześć emerytów.
W niedzielę w ośrodku "Zacisze" seniorzy z powiatu tucholskiego bawili się na corocznej imprezie "Złota życia jesień".