Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie rozczarowanie?

Iza Wodzińska
Liczba wniosków o europejskie stypendia złożonych w Toruniu i powiecie toruńskim jest bliska 2000, a kolejne nadal spływają. - Boję się, że będzie z tego wielkie rozczarowanie - mówi wicestarosta toruński.

     Do wydziałów edukacji starostwa i magistratu wpłynęło łącznie 1300 podań uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Ten nabór jest już zamknięty, a urzędnicy odpowiedzialni za przygotowanie aplikacji konkursowych - środki na stypendia zostaną rozdysponowane na zasadzie konkursu - szlifują ich ostateczne wersje. Nadal jednak nie wiadomo, kiedy będą mogli je złożyć w Urzędzie Marszałkowskim. - Nie ogłosiliśmy konkursu, bo wojewoda nie podpisał jeszcze z marszałkiem województwa umowy na finansowanie programów. Umowy nie ma, bo Ministerstwo Gospodarki nadal nie wydało stosownych rozporządzeń. Trudno powiedzieć, dlaczego tak długo z tym zwleka - mówił w ubiegłym tygodniu szef marszałkowskiego departamentu wdrażania programów regionalnych Jacek Kuźniewicz. Według jego wiedzy, pieniądze na stypendia są od dawna na kontach rządu - to rezerwy celowe MG i Ministerstwa Edukacji oraz zaliczka środków z europejskich funduszy strukturalnych. Czy rząd "kredytuje" z tych pieniędzy inne działania? - Być może - zastanawia się marszałkowski urzędnik. Wszystko to oznacza prawdopodobnie, że stypendia nie zostaną wypłacone ani we wrześniu, ani w październiku.
     440 stypendiów na region?
     
Studenci z Torunia mogą składać wnioski stypendialne jeszcze do poniedziałku, a ci z powiatu toruńskiego do końca tygodnia. - Z naszego wydziału edukacji pobrano 400 wniosków, z czego 200 już do nas wróciło - powiedział nam wczoraj Andrzej Dembowski z magistrackiego biura informacji. 270 takich podań zarejestrowało już starostwo, ale to jeszcze nie wszystkie, które wpłynęły do urzędu. - Jest jeszcze spora kupka czekająca na przejrzenie - opowiadała Joanna Rybitwa z wydziału edukacji, która oceniła ową kupkę formularzy na ok. 70.
     - Boję się, że media rozbudziły zbyt wielkie nadzieje młodzieży i ich rodzin, a teraz tych ludzi czeka być może wielkie rozczarowanie. Z naszych szacunków wynika, że uczniowie dostaną stypendia w wysokości 40-50 zł miesięcznie, a nie, jak oczekują, 250 zł. Wynika to z ram programu - możemy finansować świadczenia, nie możemy dać gotówki . Podobnie wygląda sprawa stypendiów studenckich - dowiedziałem się, że jest ich na cały region tylko 440! Potrzeby są pewnie 10 razy większe. Oczywiście, złożymy aplikację na konkurs, ale nie wiem, co zrobić, żebyśmy znaleźli się wśród zwycięzców. A jak przegramy, nie dostaniemy nic. Boję się, że rozczarowanych będzie mnóstwo - martwił się wczoraj wicestarosta toruński Mirosław Graczyk.
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska