https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wierni niezbyt wierni

(bas)
fot. sxc
Tylko jedna piąta włocławian chodzi do kościoła, za to aż 45 proc. z nich przystępuje do komunii.

Choć według wszelkich statystyk ponad 95 proc. Polaków to katolicy, wiarę deklaruje tylko 70 proc. społeczeństwa. Co trzecia osoba potrafi wymienić jedno z dziesięciorga przykazań.

Wskaźnikiem związku religijności Polaków z Kościołem Katolickim jest poziom uczestnictwa w niedzielnej mszy. Z tym zaś jest coraz gorzej. W latach 80. w niedzielnych mszach uczestniczyło ponad 60 proc. wiernych, na początku lat 90, już poniżej 50 procent, teraz jest to niewiele ponad 40 proc.

Tyle średnia krajowa. We Włocławku, jak wynika z tzw. "liczenia owieczek", przeprowadzanego co roku w parafiach, uczestnictwo w niedzielnych mszach deklaruje zaledwie 22 proc. mieszkańców. Frekwencja w kościołach utrzymuje się mniej więcej na ubiegłorocznym poziomie, lepiej jest za to z wskaźnikiem przystępowania do komunii, który wynosi obecnie ok. 45 proc.

Największy udział w niedzielnych mszach, wynoszący 37 proc. parafian, ma parafia Chrystusa Króla przy ul. Siewnej (dawne Rózinowo). Tuż za tą parafią, usytuowaną na obrzeżach miasta, plasuje się klasztor reformatów, mieszczący się przy placu Wolności, a więc w ścisłym centrum miasta, mający wskaźnik na poziomie 34 proc. wiernych, uczestniczących w niedzielnych mszach.

Najgorzej pod tym względem jest natomiast w kościele farnym pw. Św. Jana i w bazylice katedralnej, gdzie na msze święte uczęszcza w niedziele odpowiednio 11 i 12 proc. parafian. 36 proc. twierdzi, że chodzi do kościoła, ale nie z wewnętrznej potrzeby, lecz z poczucia obowiązku.

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
szuja
A M E N !
t
temida3
W dniu 18.01.2009 o 17:09, szuja napisał:

No to teraz Waści dokończę i wstydu oszczędzę. Proszę mi odpowiedzieć. Jeżeli Pan Bóg wszystko może, to może stworzyć taki wielki kamień,żeby go nie mógł sam podnieść jak wszystko może??? Co tam ja robak marny.


napisane jest:
... i nie wódź nas na pokuszenie..."
s
szuja
W dniu 18.01.2009 o 15:20, temida3 napisał:

Jana pawła Jasienicę(!) -to po I-sze. Po drugie, z tym Judaszem, moze i masz rację, tym razem... Wracając do spotkania 26 XI w I Liceum z dr Cenckiewiczem, to wiedz, że On swój bajer indoktrynujący wciskał na podstawie zapisów S-beków( prawych- prawda!?) i ciecia z bloku( w Gdańsku!) , w którym w l. >73 mieszkali P Wałęsowie... To tak a' propos...:-))) Nara..., skoro piszesz, ze bajer wciskam...


No to teraz Waści dokończę i wstydu oszczędzę. Proszę mi odpowiedzieć. Jeżeli Pan Bóg wszystko może, to może stworzyć taki wielki kamień,żeby go nie mógł sam podnieść jak wszystko może??? Co tam ja robak marny.
t
temida3
W dniu 18.01.2009 o 16:07, szuja napisał:

Widzę ,że Twoje argumenty są porażające.Co Ty za bajer próbujesz mi wciskać. Ja Ci daję konkrety a Ty mi dalej mówisz ,że Ci dentysta kazał jeść po drugiej stronie. Powiem Ci tak . Wolę Ewangelię Judasza. Co Judasz jest winien ,że z woli Najwyższego i jego syna musiał wykonać polecenie i zdradzić Jezusa.Przecież to święty.No jak miał sprzeciwić się Bogu?


Jana pawła Jasienicę(!) -to po I-sze.
Po drugie, z tym Judaszem, moze i masz rację, tym razem...
Wracając do spotkania 26 XI w I Liceum z dr Cenckiewiczem, to wiedz, że On swój bajer indoktrynujący wciskał na podstawie zapisów S-beków( prawych- prawda!?) i ciecia z bloku( w Gdańsku!) , w którym w l. >73 mieszkali P Wałęsowie... To tak a' propos...:-)))
Nara..., skoro piszesz, ze bajer wciskam...
s
szuja
W dniu 18.01.2009 o 14:35, temida3 napisał:

Zanim sięgnę do ewangelii, udzielę Ci swoistej paralelnej wykładni... Dodam, że autentyczneJ! Był( chyba) 1998 r. Podczas moich licznych wypraw( w styczniu '94 straciłem posadę i tak już do dziś pozostało- gdyż ówczesne rządy - po '93 r wróciła "komuna" -nie chciały inwestować we mnie...) zabrałem dwoje młodych ludzi( studentów UMK- on na historii, ona najakimś innym -humanistycznym!) do mojego ISUZU( cóż to było za auto! Moje córki wręcz ubóstwiały je. Ile "piesów" przewiozło. Raz z wilczurem , który po spotkaniu z samochodem był bliski zejsćia...). czując się jeszcze młodo, chyba zainicjowałem dyskusję na tematy wspólczesne. Szybko jednak -ci młodzi sprowadzili swoje opiniowania na tematy Koscioła i duchownych. Jako ministrant ( od 5 roku życia!- I szy czytałem lekcje -po II soborze za Jana XXIII) zacząłem sprowadzać dyskusję na właściwy grunt... Błądzili w oparach, któr4e ( jak z wywodów wynikało) zasłyszeli od innych-wszak od kilku lat - nie praktykowali(!) Kiedy on( student ) zaczał wywód , ze " czarni są pazerni" i niepotrzebnie stawiają kolejne koscioły(...) zapytałem go: ...proszę powiedzieć mi- ile pan dał np. w formie pomocy finansowej na budowę kościoła- jakiegokolwiek? Odpowiedział, że...,. ja nie daję bo..." Zadałem drugie pytanie: A kiedy ostatnio byłeś( pozwoliłem sobie na taką formę!- wszak wówczas miałem > 44 lat)... Odpowiedział, ze..." od wielu lat nie chodzę , bo uważam, że to tylko (????) chodzi do kościoła..." Zatrzymałem samochód i poleciłem stanowczym głosem, żeby opuścili moje auto. Uznałem, że dyskusja z takimi " intelektualistami" jest bezowocna... Podobnie postąpiłem w dniu 26 XI 2008 na spotkaniu z " dr historykiem" Cenckiewiczem... Polecam Ci NOWOSCI z 28 XI a ww nich art.' " Bolek jego przeznaczeniem"... Myślę, ze brniesz w zastępy -szuwary, w których nie masz dostepu światła... Absurdy( bo czym są np. przykłady np. 5 % " wspólpracujących duchownych z Sb" wobec 95 % oddanych synów swiatła -w sutannach...? Zastanów się i sięgaj -np, do pozycji, które ja odświeżam ( kilka razy w roku) np. Takiego Historycznie uświadomionego Jana Pawła( X) Co Ty na to? Uważaj na (X) , bo spotka Cię zawód- kolejny, a mnie niestety dodasz( wzmocnisz) asumptu...


Widzę ,że Twoje argumenty są porażające.Co Ty za bajer próbujesz mi wciskać. Ja Ci daję konkrety a Ty mi dalej mówisz ,że Ci dentysta kazał jeść po drugiej stronie. Powiem Ci tak . Wolę Ewangelię Judasza. Co Judasz jest winien ,że z woli Najwyższego i jego syna musiał wykonać polecenie i zdradzić Jezusa.Przecież to święty.No jak miał sprzeciwić się Bogu?
t
temida3
W dniu 18.01.2009 o 14:35, szuja napisał:

Reasumując ,same przekręty.Wiedząc z racji pobranych nauk co robią i mając to gdzieś co wyłuszczone jest w Dekalogu ja powinienem i każdy inny maluczki brać z nich przykład. No czy ja bym źle postępował?Jeżeli taki klecha Boga się nie boi ? To kto ma się bać? No powiedz "dobry człowieku"


Zanim sięgnę do ewangelii, udzielę Ci swoistej paralelnej wykładni... Dodam, że autentyczneJ!
Był( chyba) 1998 r. Podczas moich licznych wypraw( w styczniu '94 straciłem posadę i tak już do dziś pozostało- gdyż ówczesne rządy - po '93 r wróciła "komuna" -nie chciały inwestować we mnie...) zabrałem dwoje młodych ludzi( studentów UMK- on na historii, ona najakimś innym -humanistycznym!) do mojego ISUZU( cóż to było za auto! Moje córki wręcz ubóstwiały je. Ile "piesów" przewiozło. Raz z wilczurem , który po spotkaniu z samochodem był bliski zejsćia...). czując się jeszcze młodo, chyba zainicjowałem dyskusję na tematy wspólczesne. Szybko jednak -ci młodzi sprowadzili swoje opiniowania na tematy Koscioła i duchownych. Jako ministrant ( od 5 roku życia!- I szy czytałem lekcje -po II soborze za Jana XXIII) zacząłem sprowadzać dyskusję na właściwy grunt... Błądzili w oparach, któr4e ( jak z wywodów wynikało) zasłyszeli od innych-wszak od kilku lat - nie praktykowali(!)
Kiedy on( student ) zaczał wywód , ze " czarni są pazerni" i niepotrzebnie stawiają kolejne koscioły(...) zapytałem go:
...proszę powiedzieć mi- ile pan dał np. w formie pomocy finansowej na budowę kościoła- jakiegokolwiek? Odpowiedział, że
...,. ja nie daję bo..."
Zadałem drugie pytanie:
A kiedy ostatnio byłeś( pozwoliłem sobie na taką formę!- wszak wówczas miałem > 44 lat)...
Odpowiedział, ze
..." od wielu lat nie chodzę , bo uważam, że to tylko (????) chodzi do kościoła..."
Zatrzymałem samochód i poleciłem stanowczym głosem, żeby opuścili moje auto. Uznałem, że dyskusja z takimi " intelektualistami" jest bezowocna...
Podobnie postąpiłem w dniu 26 XI 2008 na spotkaniu z " dr historykiem" Cenckiewiczem... Polecam Ci NOWOSCI z 28 XI a ww nich art.' " Bolek jego przeznaczeniem"...
Myślę, ze brniesz w zastępy -szuwary, w których nie masz dostepu światła... Absurdy( bo czym są np. przykłady np. 5 % " wspólpracujących duchownych z Sb" wobec 95 % oddanych synów swiatła -w sutannach...?
Zastanów się i sięgaj -np, do pozycji, które ja odświeżam ( kilka razy w roku) np. Takiego Historycznie uświadomionego Jana Pawła( X)
Co Ty na to?
Uważaj na (X) , bo spotka Cię zawód- kolejny, a mnie niestety dodasz( wzmocnisz) asumptu...
s
szuja
W dniu 18.01.2009 o 12:51, temida3 napisał:

Zacznę od końca: jadam przy stole, często jednak( z racji mojej pracy-po '93 straciłem nazwijmy posadę państwową!) na parkingach leśnych etc.etc. Zawsze mam butle z wodą i staram się zarówno ptrzed jak i po -myć ręce! Z tym członkiem- szujo- to żałuj , że nie znasz mojej historii. Moi byli z PIS-u, gdyby zależało im na tym co to cementuje postawy( prawe i sprawiedliwe) nie suięgaliby po " samoobronowych złoczyńców " ( czytaj skorumpowanych cwaniaków co to się PZPR- owi nie opierali! byli I szymi jej członkami)- to moje przykłady( I-szy kuszenie w ' 85 rW-ce naczelnikiem i 115 mieszkaniem za przyjęcie "ich propozycji"- drugie w '88 r- kandydowaniem do Rady miasta Czerska! ) konsekwentnej postawy- w odrzucaniu propozycji- winny być wyryte nad siedzibami powiedzmy " biur Prawa i SPrawiedliwości"... Niestety- tam "pisiactwo" roczników > 72 ze swoimi " bohaterami walki o wolność"( np. Suskim , Girzyńskim... etc.etc) prowadziło identyczną z Twoją propagandę!


Z tym jedzeniem to był żarcik, wycofuję jego dalszą część. Jesteś człowiekiem inteligentnym i tym gorzej dla Ciebie bo bardzo naiwnym. Albo głupa palisz ,aż furkocze wiatr w uszach.. Nie potrzebnie po mnie pojechałeś. Ty lubisz " czarnych " ja nie. Nie lubię tak wielkiego chamstwa i zakłamania jakie panuje w kościele. Pazerność na kasę,nieruchomości i chęć rządzenia przekracza dawnych politruków. Powiedz mi "dobry człowieku" a za takiego się podajesz, na co im to wszystko. Nachapać się, nachapać się i po co, na co ? Na chwałę Boga. No jak normalnie myślący człowiek i widzący co się dzieje może nie odsuwać się od wiary. Jeżeli tym bałwochwalcom wolno takie rzeczy wyprawiać/ wszystkie seksualizmy razem wzięte,żeby się nie rozdrabniać/,kraść ,oszukiwać. nie płacić podatków itd.Reasumując ,same przekręty.Wiedząc z racji pobranych nauk co robią i mając to gdzieś co wyłuszczone jest w Dekalogu ja powinienem i każdy inny maluczki brać z nich przykład. No czy ja bym źle postępował?Jeżeli taki klecha Boga się nie boi ? To kto ma się bać? No powiedz "dobry człowieku"
t
temida3
W dniu 18.01.2009 o 11:58, szuja napisał:

Nawet za komuny nikt nikogo na siłę nie zapisywał do PZPR. Jaja na boczku i to mocno już przypalone.Osobiście chodzę do >klasztorku" się pomodlić i pomyśleć jak to się wpakowaliśmy z deszczu pod rynnę. Skąd w Tobie tyle antyklerykalizmu!? Masz prawo tak uważać, ale czy wypisując takie zaprzeczenia IDEI Dekalogu(...) rozjaśniasz cokolwiek? Szczególnie naszym pociechom! Twój paroksyzm wobec wszystkich " w sutannach"..., powinien znaleźć miejsce w 4 ścianach...-wytłumionych za pomocą np. PIANKI POLIURETANOWEJ Z DODATKIEM ETERU(...). p.s Ale w jednym muszę Cię wesprzeć: rzeczywiście nawet w PRL-u - na siłę nie " wciągano na członka"- PZPR-u! Pamiętam - z autopsji...Odpowiem Ci tak jak to Szuja. A Ty tak się opierałeś wciąganiu na tego członka ,że mimo trzymania Cię przez dwóch chłopa i tak biurko sekretarza się odsunęło jak Cię już wciągnęli. He,he,he.Cnotę straciłeś . Rozumu Ci nie przybyło. Z pamięcią też cienko.Ciekawe po której stronie jesz ?


Zacznę od końca:
jadam przy stole, często jednak( z racji mojej pracy-po '93 straciłem nazwijmy posadę państwową!) na parkingach leśnych etc.etc. Zawsze mam butle z wodą i staram się zarówno ptrzed jak i po -myć ręce!
Z tym członkiem- szujo- to żałuj , że nie znasz mojej historii. Moi byli z PIS-u, gdyby zależało im na tym co to cementuje postawy( prawe i sprawiedliwe) nie suięgaliby po " samoobronowych złoczyńców " ( czytaj skorumpowanych cwaniaków co to się PZPR- owi nie opierali! byli I szymi jej członkami)- to moje przykłady( I-szy kuszenie w ' 85 rW-ce naczelnikiem i 115 mieszkaniem za przyjęcie "ich propozycji"- drugie w '88 r- kandydowaniem do Rady miasta Czerska! ) konsekwentnej postawy- w odrzucaniu propozycji- winny być wyryte nad siedzibami powiedzmy " biur Prawa i SPrawiedliwości"... Niestety- tam "pisiactwo" roczników > 72 ze swoimi " bohaterami walki o wolność"( np. Suskim , Girzyńskim... etc.etc) prowadziło identyczną z Twoją propagandę!
s
szuja
Nawet za komuny nikt nikogo na siłę nie zapisywał do PZPR. Jaja na boczku i to mocno już przypalone.Osobiście chodzę do >klasztorku" się pomodlić i pomyśleć jak to się wpakowaliśmy z deszczu pod rynnę.
Skąd w Tobie tyle antyklerykalizmu!? Masz prawo tak uważać, ale czy wypisując takie zaprzeczenia IDEI Dekalogu(...) rozjaśniasz cokolwiek? Szczególnie naszym pociechom! Twój paroksyzm wobec wszystkich " w sutannach"..., powinien znaleźć miejsce w 4 ścianach...-wytłumionych za pomocą np. PIANKI POLIURETANOWEJ Z DODATKIEM ETERU(...).
p.s
Ale w jednym muszę Cię wesprzeć: rzeczywiście nawet w PRL-u - na siłę nie " wciągano na członka"- PZPR-u! Pamiętam - z autopsji...

Odpowiem Ci tak jak to Szuja. A Ty tak się opierałeś wciąganiu na tego członka ,że mimo trzymania Cię przez dwóch chłopa i tak biurko sekretarza się odsunęło jak Cię już wciągnęli. He,he,he.Cnotę straciłeś . Rozumu Ci nie przybyło. Z pamięcią też cienko.Ciekawe po której stronie jesz ?
b
blabla
W dniu 14.01.2009 o 11:49, ~Czytelnik~ napisał:

I bardzo dobrze, że coraz mniej ludzi chodzi do kościoła. To tylko zakłamanie! Co to za wiara kiedy się do niej zmusza? I to od małego, w przedszkolu religia, w szkole aż 2 godziny religii a i po południu do kościółka dziecko ma przyjść się odhaczyć, bo jak nie to karteczki nie dostanie i dwója w dzienniku. A na 8-latka to działa i dziecko jest pokrzywdzone. To wiara? To terror!!! Sporo moich znajomych nie chrzci nawet dzieci i nie zapisuje na religię, bo i po co? Oby spełniła się przepowiednia, że nadejdzie kiedyś taki dzień, że "kościół i klechy zejdą o podziemia!"



"I bardzo dobrze, że coraz mniej ludzi chodzi do kościoła." - pomyśl człowieku zanim coś napiszesz!!!!! już dawno nie widziałem tak idiotycznego wpisu. jest masa ludzi, którzy kościołowi zawdzięczają BARDZO WIELE. Twoje IQ jest chyba mniejsze od numeru buta, skoro wrzucasz wszystko i wszystkich do jednego worka!!!!!
t
temida3
Nawet za komuny nikt nikogo na siłę nie zapisywał do PZPR. Jaja na boczku i to mocno już przypalone.Osobiście chodzę do >klasztorku" się pomodlić i pomyśleć jak to się wpakowaliśmy z deszczu pod rynnę.
Skąd w Tobie tyle antyklerykalizmu!? Masz prawo tak uważać, ale czy wypisując takie zaprzeczenia IDEI Dekalogu(...) rozjaśniasz cokolwiek? Szczególnie naszym pociechom! Twój paroksyzm wobec wszystkich " w sutannach"..., powinien znaleźć miejsce w 4 ścianach...-wytłumionych za pomocą np. PIANKI POLIURETANOWEJ Z DODATKIEM ETERU(...).
p.s
Ale w jednym muszę Cię wesprzeć: rzeczywiście nawet w PRL-u - na siłę nie " wciągano na członka"- PZPR-u! Pamiętam - z autopsji...
w
wierny Tomasz
Kościół powinien być dla ludzi i nigdy na odwrót ,"księcia" tną gałąź na której siedzią ,za 20 lat nikt nie będzie chodził do kościoła właśnie dlatego ze dziś zmusza się dzieci do chodzenia . nie "wierze" w Boga ,wiem ze on jest ,ale do rozmowy z nim nie potrzebuje "płatnych-pośredników" i nikt mi nie będzie mówił co mam myśleć AMEN
P
Przeciwnik kościoła
Taka na nasza wiara i kościół i księżą i zakonnice.... To wszystko jest wbrew naszej Konstytucji! Jasno jest napisane, że panuje wolność słowa i wyznania. A co robią klechy? ZMUSZAJĄ aby do nich przyjść i to kogo? Dzieci. Pytam po co? Czego kościół ich nauczy? Tylko kłamstwa, niczego więcej.
~Czytelnik~
I bardzo dobrze, że coraz mniej ludzi chodzi do kościoła. To tylko zakłamanie! Co to za wiara kiedy się do niej zmusza? I to od małego, w przedszkolu religia, w szkole aż 2 godziny religii a i po południu do kościółka dziecko ma przyjść się odhaczyć, bo jak nie to karteczki nie dostanie i dwója w dzienniku. A na 8-latka to działa i dziecko jest pokrzywdzone. To wiara? To terror!!! Sporo moich znajomych nie chrzci nawet dzieci i nie zapisuje na religię, bo i po co? Oby spełniła się przepowiednia, że nadejdzie kiedyś taki dzień, że "kościół i klechy zejdą o podziemia!"
s
szuja
Dane jak to dane zawsze poplątane. Byłoby podane jeszcze mniej chodzących do kościoła ale terror religijny upoważnia klechy do jakichś "łapanek ", "odliczanek"dzieci i po tym wstawiania dwójek z religii przez karczystych katechetów np. w szkole 23.Dosyć ,że wprowadzono bezpodstawnie przymusowo religie to teraz wprowadzono terror chodzenia do kościoła. Nawet za komuny nikt nikogo na siłę nie zapisywał do PZPR. Jaja na boczku i to mocno już przypalone.Osobiście chodzę do >klasztorku" się pomodlić i pomyśleć jak to się wpakowaliśmy z deszczu pod rynnę. Jest to zresztą jedyne otwarte miejsce dla wszystkich ludzi i co dzień. Prawdę mówiąc nie wiem nawet pod jakim wezwaniem jest moja parafia na ul. Robotniczej.Jak mam coś Bogu do powiedzenia/nie koniecznie w niedziele/ to i tak do kościoła nie wejdę bo zamknięte więc wolę iść do klasztoru.Wiem ,że dużo ludzi tak praktykuje.Gwałcą psychicznie nasze dzieci/i nie tylko/ a my nie możemy się temu przeciwstawić . TO JEST WOLNOŚĆ W NOWYM SOLIDARNOŚCIOWOKATOLICKIM WYDANIU.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska