Początkowo planowano, że Bydgoski Park Przemysłowy złoży wniosek o pieniądze unijne do 24 lutego. Terminu nie udało się dotrzymać, bo pojawiły się problemy.
- Przeciąga się sprawa gruntów, na których ma być zlokalizowany park przemysłowy - mówi Grzegorz Dudziński, prezes spółki. - Tereny nadal są własnością "Zachemu", a dopóki tak będzie, nie możemy ubiegać się o pieniądze. Środki, o które występuje spółka, mają być przeznaczone na poprawę infrastruktury parku.
Tereny o powierzchni 300 hektarów, które nadal są własnością "Zachemu" najpierw zostaną przekazane wojewodzie. Ten z kolei przekaże je miastu. - Problemy z własnością gruntów wzięły się stąd, że były one obciążone hipoteką. Formalności związane z tak zwanym zdjęciem hipoteki trwały aż pół roku. Sprawa niepotrzebnie się przeciągnęła, ale tej sytuacji nie zawinił ani "Zachem" ani miasto. W Bydgoszczy była wola, żeby to jak najszybciej załatwić - stwierdza Dudziński. - Oczywiście, nie rezygnujemy ze starania się o pieniądze.__Wniosek złożymy później. Będzie to prawdopodobnie w maju.
Jak dodaje prezes Grzegorz Dudziński, inwestowaniem w bydgoskim parku są zainteresowane 3 poważne firmy z branży elektronicznej. Za kilka dni ich przedstawiciele przyjeżdżają na rozmowy do Bydgoszczy.
Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?