Woda "Inowrocławianka" nagrodzona. Czy poprawi się jej sprzedaż?

W miniony weekend w hali widowiskowo-sportowej odbywała się Inowrocławska Wystawa Gospodarcza. Tradycyjnie towarzyszył jej konkurs "Najlepszy Produkt Roku". Kapituła oceniająca zgłoszone do niego artykuły i usługi nie miała wątpliwości. Główna nagroda i tytuł Najlepszego Produktu Roku przypadła Przedsiębiorstwu Wodociągów i Kanalizacji za wodę mineralną "Inowrocławianka". Doceniono przede wszystkim wybitne walory zdrowotne i smakowe wody.

Poprawią sprzedaż?

Nie jest jednak tajemnicą, że "Inowrocławianka" produkowana przez komunalna spółkę nie sprzedaje się tak, jakby sobie tego życzono. Niektórzy twierdzą, że jest to efektem zbyt wysokiej ceny wody.

Czy zdobyty podczas wystawy gospodarczej tytuł zwiększy zainteresowanie wodą mineralna z Inowrocławia? - W cuda nie wierzę, ale mam nadzieję, że pomoże - odpowiada Stanisław Kowalewski, prezes PWiK.

Przeczytaj również: Firmy prezentowały się w inowrocławskiej hali widowiskowej. Hitem woda "Inowrocławianka" [zdjęcia]

Szef "wodociągów" zwraca uwagę, że przybywa detalicznych kontrahentów, którzy zainteresowani są sprzedażą "Inowrocławianki" w swych sklepach. Gorzej jest jednak z odbiorcą hurtowym, za którym idą znacznie większe pieniądze niż za detalistą.

- Próbujemy wejść do dużych sieci handlowych, ale to nie takie proste. I, co ciekawe, zaporą wcale nie jest cena. Po prostu pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć. Jesteśmy spółką komunalną. Musimy od początku do końca prowadzić czystą politykę. Działać transparentnie. Kombinować się nie da - dodaje prezes.

Sezon za pasem

"Wodociągi" liczą, że sprzedaż "Inowrocławianki" wzrośnie wraz z nadejściem lata. - Obniżyliśmy ceny hurtowe na ten sezon. Więcej już się nie da - przypomina Stanisław Kowalewski.

Woda przez cały czas dostępna jest w sprzedaży detalicznej w siedzibie "wodociągów". W kasie.

Firma liczy też, że mineralną zainteresuje się wreszcie lokalny rynek, a zwłaszcza miejscowe hotele, restauracje i sanatoria.