Woda pięknie urozmaica krajobraz naszego regionu. Zobaczcie sami!

Dlaczego postawiono na wodę? Odpowiedź jest oczywista: klimat się ociepla, okresy suszy wydłużają się i woda staje się towarem deficytowy. Ten problem dotyczy szczególnie Kujaw i Wielkopolski, gdzie suma opadów jest najmniejsza w kraju.

W ostatni poniedziałek w ramach Dnia Krajobrazu można było oglądać okolice ujścia rzeki Osy do Wisły i starorzecza rozciągające się u podnóża Gór Łosiowych (powiat grudziądzki), a przy okazji zbierać śmieci (akcja #sprzątaMY).

Imprezę zorganizowali pracownicy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy, Zespół Parków Krajobrazowych nad Dolną Wisłą (dawny Zespół Parków Krajobrazowych Chełmińskiego i Nadwiślańskiego) i Centrum Edukacji Ekologicznej w Zakurzewie.
Góry Łosiowe to niezwykła formacja geologiczna - wysoczyzna morenowa o kulminacji 88 m n.p.m. Z południowej krawędzi gór roztacza się fantastyczny widok na podmokłą dolinę Osy, wznoszącą się na jej przeciwnym brzegu Kępę Forteczną (na niej znajduje się Twierdza Grudziądz) oraz na Wisłę.

W poniedziałek spacer edukacyjny odbył się także na terenie Krajeńskiego Parku Krajobrazowego - wokół jeziora Zamarte. Zwiedzono także wybudowany w połowie XVIII wieku klasztor karmelitów bosych i barokowy kościół pw. Narodzenia NMP w Zamartem.

Zwierciadło wody wspomnianego akwenu znajduje się na wysokości 139 m n.p.m. Jest zatem najwyżej położonym jeziorem w województwie kujawsko-pomorskim (tuż przy granicy z Pomorskiem). Brzegi otaczają zalesione wzgórza. Szczególnie wysoki jest brzeg południowo-wschodni, który przechodzi powoli w masyw Gór Obkaskich - najwyższych wzniesień w województwie. Najwyższym punktem jest Czarna Góra (188,8 m n.p.m.).

W minioną niedzielę można było podziwiać również krajobrazy rezerwatu Dolina Rzeki Brdy. Wycieczkę zorganizował Tucholski Park Krajobrazowy, a uczestnicy pokonali ok. 8-kilometrową trasę z osady Świt do Ośrodka Edukacji Przyrodniczej i Promocji Rezerwatu Biosfery Bory Tucholskie w Pile (koło Gostycyna).

Tę trasę, tyle że z nurtem Brdy, pokonują zwykle kajakarze, którzy zachwycają się krajobrazami uroczyska Piekiełko - wysokimi urwistymi klifami lewego brzegu i porozrzucanymi w nurcie ogromnymi głazami narzutowymi.

Z lądu także można oglądać niezwykłe misterium natury. Po klifami (a ta drogą maszerowali piechurzy) także zalega wiele głazów.
Lewym brzegiem rzeki biegnie niebieski Szlak Brdy, najdłuższy pieszy szlak w naszym regionie (159,3 km), łączący Konarzyny (powiat chojnicki) z Bydgoszczą.