Modlitewne spotkanie o godz. 20.00 w niedzielę zainicjowały władze miasta. - Bardzo chcieliśmy godnie uczcić pamięć o Ojcu Świętym, któremu osiem lat temu samorząd przyznał tytuł Honorowego Obywatela Aleksandrowa Kujawskiego - mówi wiceburmistrz Jerzy Erwiński .
Pomysł wsparli miejscowi księża. Nie zawiedli parafianie. W niedzielny wieczór na placu 3 Maja zgromadziło się ponad 3 tysiące wiernych. Gimnazjalistka Asia Gadziemska tak jak inni przyszła zapalić znicz w godzinę śmierci Jana Pawła II: - Nie wyobrażałam sobie inaczej spędzić tego wieczoru. _Ze zniczy ułożono ogromny krzyż, około godz. 21.37 przybyłe osoby dokładały coraz to nowe światełka.
Spotkanie poprowadził ksiądz Antoni Balcerzak, dyrektor Szkół Salezjańskich w Aleksandrowie. Były modlitwy, pieśni, fragmenty papieskich homilii i wspomnienia. Swoje spotkania z Ojcem Świętym przywoływali obecni na czuwaniu księża. Ks. Antoni Balcerzak, który studiował w Rzymie, wspominał wspólne mecze kleryków z papieską gwardią w Watykanie. Klerycy zwykle wygrywali, co Jan Paweł II skwitował we właściwy sobie żartobliwy sposób: "I niech już tak zostanie".
- _Ojciec Święty nie uczył nas śmierci, On uczył nas życia. Osoby wierzące wiedzą, że czeka nas zmartwychwstanie. I w Niedzielę Miłosierdzia Bożego przekonaliśmy się, że Jezus żyje - _komentuje ks. Antoni Balcerzak . Pokazali to wierni, którzy gromadzili się na wspólnych modlitwach za duszę Jana Pawła II.
Modlitewne czuwanie może stać się tradycją w mieście. - _Złóżmy sobie przyrzeczenie, że spotkamy się tu za rok o tej samej porze... - _ok. godz. 22.00pożegnał przybyłych na plac mieszkańców Michał Włoszek , burmistrz Aleksandrowa.
Wielu z nas miało okazję uczestniczyć w spotkaniach z Janem Pawłem II. Jak wspominają je mieszkańcy powiatu radzie-jowskiego?
W latach dziewięćdziesiątych Wanda Wiatrowska , obecnie dyrektorka Szkoły Podstawowej w Piotrkowie Kujawskim była członkiem pielgrzymki do Włoch i uczestniczyła w audiencji generalnej. Ojciec Święty przeczytał po włosku swoje przesłanie, później witał wszystkie grupy pątników w ich językach narodowych. - _Najbardziej spontanicznie reagowali na jego słowa pielgrzymi z Ameryki Południowejoraz Polacy - _wspomina. Papież wygłosił też kilka słów do rodaków. Mówił o tolerancji, miłości i otwarciu się na drugiego człowieka. - _Te wartości, które nam wtedy przypomniał stały się przesłaniem całego jego pontyfikatu. Słuchając go płakałam - _dodaje.
Także policjanci mają osobiste wspomnienia, związane z Ojcem Świętym. Piotr Chrupek , który jest dziś rzecznikiem prasowym radziejowskiej Komendy Powiatowej widział papieża w Warszawie i Szczecinie w 1983 r. oraz w Toruniu w 1997 r. Wraz z oddziałami prewencji zabezpieczał trasy przejazdów i miejsca spotkań z wiernymi.
- To niesamowite widzieć taki wielki rozentuzjazmowany tłum, który potem w skupieniu słuchał jego słów. Nigdy nie zamieniłem słowa z Ojcem Świętym, ale zawsze znajdowałem się na tyle blisko, by go widzieć _- mówi. Pamięta, że kończąc każde spotkanie papież dziękował wszystkim, którzy pomogli je zorganizować, także policjantom. Mimo wielkiej liczby ludzi spotkania przebiegały sprawnie i spokojnie.
Kilkudziesięciu radziejowian miało okazję śpiewać dla papieża podczas jego wizyty w Licheniu w 1999 r. Ksiądz odpowiadający za oprawę muzyczną uroczystości zaprosił do wspólnego śpiewania chór "Largo". - _Podczas spotkania staliśmy bardzo blisko Ojca Świętego. Śpiewać dla niego było wielkim przeżyciem, kilka pieśni przygotowywaliśmy przez trzy miesiące - _mówi Mieczysław Czaplewski, członek radziejowskiego chóru.**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]