Wspólnymi siłami zbudowali boisko

Pomysł o budowie boiska w tej małej miejscowości leżącej w gminie Pruszcz przy trasie E-5 zrodził się w 2004 roku.

- Byliśmy wówczas na jakimś turnieju - wspomina Piotr Kniwel, inicjator powstania boiska oraz prezes KS "Start" Luszkowo-Pruszcz. - Doszliśmy do wniosku, że w naszej wsi pełnowymiarowe boisko piłkarskie jest też potrzebne.

Luszkowianie szybko od rozmów przeszli w czyn.

- Bardzo pomógł nam właściciel gospodarstwa rolnego w Luszkowie Tadeusz Łątka, który za darmo przekazał nam 1,5 ha ziemi - kontynuuje Piotr Kniwel. - Budowa trwała etapami. Pracowaliśmy przy niej społecznie. Wsparcie finansowe otrzymaliśmy od Leszka i Danuty Gil. Pomógł też Urząd Gminy w Pruszczu. Teraz będzie to miejsce, gdzie będziemy mogli spędzać wolny czas, organizować festyny.

Festyn na otwarcie

W niedzielę odbyło się uroczyste otwarcie stadionu w Luszkowie. Z tej okazji rozegrano turniej piłkarski. Wzięły w nim udział cztery drużyny: Start Luszkowo-Pruszcz, LZS Suponin-Kozielec, Fala Świekatowo i Santiago Niewieścin. Grano systemem" każdy z każdym". Mecze były emocjonujące. Ostatecznie turniej wygrał, dzięki lepszemu bilansowi bramek, LZS Suponin-Kozielec przed Falą Świekatowo. Trzecie miejsce zajęli gospodarze.

Wyniki

Fala Świekatowo - LZS Suponin-Kozielec 0:0, Start Luszkowo-Pruszcz - Santiago Niewieścin 3:0, Fala - Start 0:0, LZS Suponin-Kozielec - Santiago 3:3, Start - LZS Suponin-Kozielec 0:1, Fala - Santiago 2:1

1. LZS Kozielec-Suponin 3 5 4:3

2. Fala Świekatowo 3 5 2:1

3. Start Luszkowo-Pruszcz 3 4 3:1

4. Santiago Niewieścin 3 1 4:8

Wszystkie drużyny otrzymały puchary oraz dyplomy. Najlepszym zawodnikiem turnieju został Oktawian Gągola, zaś królem strzelców Bartłomiej Paliwoda (obaj Santiago Niewieścin). Po seniorach na małym boisku bocznym mecz rozegrali juniorzy z Luszkowa oraz Szewna. Wygrali ci pierwsi 3:0.

Po zmaganiach piłkarskich odbyła się wspólna biesiada przy muzyce disco-polo. W czasie jej trwania dzieci mogły brać udział w licznych konkursach. Zabawa przebiegała w miłej atmosferze.

Będzie liga

Już po wakacjach mieszkańcy Luszkowa będą mogli oglądać na swoim boisku mecze C klasy. - Zgłosiliśmy się do rozgrywek jako Start Luszkowo-Pruszcz - informuje Piotr Kniwel. - W zespole grać będą tylko miejscowi zawodnicy. Firma Eko-Pol kupiła nam stroje. Wspierać klub zamierza też Marek Saganowski z Eko-Mur Luszkowo.

Tekst i fot.