Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

WZL nr 2 w Bydgoszczy. Drony z Bydgoszczy do misji specjalnych

Maciej Czerniak
Bezzałogowce, nad którymi pracują konstruktorzy z bydgoskich zakładów, mają być gotowe do 2021 r. Projekt jest wart 21,5 mln zł
Bezzałogowce, nad którymi pracują konstruktorzy z bydgoskich zakładów, mają być gotowe do 2021 r. Projekt jest wart 21,5 mln zł Fot. dariusz bloch
Mają mierzyć zanieczyszczenia i dostać się tam, gdzie nie dotrze żadna inna maszyna. WZL zdobyły grant na budowę dronów wart 21 milionów.

„Zespolona Platforma Rozpoznawcza” to robocza nazwa jednego z siedmiu bezzało-gowców, które do 2021 roku mają powstać w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 2 w Bydgoszczy.

Urodziny WZL nr 2 w Bydgoszczy. Jest nowa hala [zdjęcia]

Przed konstruktorami zakładów wielkie wyzwanie, bo „zespolona platforma” to tak naprawdę mają być dwie maszyny w jednej.
- Wyobraźmy sobie sytuację, w której zawozimy takiego małego obserwatora do wnętrza, na przykład jakiejś hali. On tam dotrze na dużej platformie, wleci w jakiś teren bardziej niedostępny, gdzie duża platforma nie mogłaby sobie dać rady, wróci na nosiciela i razem powracają do bazy - wyjaśnia Dariusz Biernat, kierownik projektu budowy dronów w bydgoskich WZL Nr 2. - To jest trochę science fiction. To olbrzymia trudność, by jedna maszyna tego typu wylądowała na drugiej. Ale takie postawiliśmy sobie wyzwanie.

W ramach tego samego projektu w bydgoskich zakładach ma powstać jeszcze sześć innych dronów. Jeden z nich będzie przystosowany do badania zanieczyszczeń powietrza, inny ma zostać wyposażony w sensory wyspecjalizowane w badaniach skażeń chemicznych, na przykład wycieków amoniaku czy chloru.

Jedna z maszyn ma posiadać kamerę NDVI, działającą na kilku pasmach podczerwieni. - Takie urządzenie mogłoby być wykorzystywane w rolnictwie i leśnictwie - mówi Biernat. - Za jego pomocą możemy ocenić stan wegetacji roślin. Można stwierdzić, jaka jest w nich zawartość chlorofilu i poprzez skomplikowane algorytmy ocenić, czy dana roślina umiera, czy jest dobrze zasilana wodą, czy więdnie.
Inny ciekawy projekt dotyczy budowy drona, który mógłby być wykorzystany w przypadku klęsk żywiołowych i katastrof budowlanych. - Będzie wyposażony w system nawigacji, który umożliwi poruszanie się między budynkami czy duktami leśnymi, nawet w sytuacji kiedy straci sygnał GPS. Będzie potrafił ominąć przeszkody i zrobić np. mapę terenu po katastrofie budowlanej oraz przesłać ją online, czy w całości przywieźć do bazy - dodaje Biernat.

Projekt jest wart ponad 21,5 mln zł. WZL Nr 2 w Bydgoszczy zdobyły na ten cel prawie 15 mln zł w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój 2014-2020. Instytucją pośredniczącą w finansowaniu przedsięwzięcia z grantu unijnego jest Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, a bydgoskie zakłady lotnicze realizują projekt wspólnie z niedużą innowacyjną firmą technologiczną Soft Blue SA.
Siedem prototypów supernowoczesnych maszyn bezzałogowych (na platformach wyposażonych w cztery, sześć, a nawet osiem silników) ma być gotowych w marcu 2021 roku.

Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 w Bydgoszczy będą produkowały drony dla polskiego wojska [wideo]
Maszyny mają trafić między innymi do Państwowej Straży Pożarnej, policji i innych służb. W ubiegłym tygodniu podczas rocznej narady w siedzibie komendy wojewódzkiej straży pożarnej w Toruniu poinformował wojewoda Mikołaj Bogdanowicz: - To ma być polski dron dla służb, który będzie służył w województwie w każdej komendzie.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska