Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z Kamionki odchodzą obrońcy, w Krajnie bez zmian

Piotr Pubanz
Odejście z drużyny Artura Bukowskiego (na biało) to wielka strata dla defensywy Kamionki.
Odejście z drużyny Artura Bukowskiego (na biało) to wielka strata dla defensywy Kamionki. Piotr Pubanz
Trwają przygotowania do rundy rewanżowej A-klasy piłkarzy Kamionki Kamień i Krajny Sępólno. Trener tych pierwszych Sławomir Gołąbek już na wstępie stanął przed nie lada dylematem, jak na wiosnę poskładać blok defensywny, skoro odchodzi z niego dwóch ważnych piłkarzy.

- Przygotowania do rundy wiosennej rozpoczęliśmy przed dwoma tygodniami, trenując dwa razy dziennie w hali – mówi szkoleniowiec. - Teraz zwiększamy natężenie zajęć i spotykać się będziemy trzy razy w tygodniu, a oprócz zajęć pod dachem wejdą te w terenie. Ze względu na ligę halową pierwsze zajęcia nie zachwycały pod względem frekwencji, ale teraz już nie mogę narzekać, bo na ostatnim treningu miałem 22 graczy.

W zajęciach uczestniczyło kilku nowych graczy, ale to co spędza sen z oczu szkoleniowca Kamionki to poważne ubytki. - Czeka nas trochę roszad w składzie – zdradza Gołąbek. - Odchodzi z zespołu Bartek Czapiewski, który jest na studiach i tam szuka sobie klubu. Zasmucił mnie też Artur Bukowski, który nie będzie miał czasu na treningi i grę, zawiesza więc swoją karierę, a ta dwójka graczy tworzyła nasz blok defensywny.

Odejdzie też Marcin Stryszyk, ze względu na obowiązki służbowe. Z nowych twarzy zobaczymy dwóch młodych graczy, Dominika Łosia z Piaseczna oraz Pawła Krzyżanowskiego z Sępólna, ale są oni dopiero na początku dorosłej kariery, trudno mówić więc o wzmocnieniu.

Kolejnym młodym zawodnikiem będzie Maciej Rekowski, nasz wychowanek, grający ostatnio w Cerkwicy. Jest też Radek Wziętek, dobry piłkarz, który był już u nas w poprzedniej rundzie, ale grał mało ze względu na wyjazd za granicę. Teraz jest już na miejscu, trenuje i powinien być dużym wzmocnieniem.

Jeżeli chodzi o gry kontrolne trener Sławomir Gołąbek chciałby jak najmniej grać na sztucznej murawie. Kamionka zakontraktowała sześć sparingów z silnymi rywalami, jak choćby czwartoligową Gwiazdą Karsin czy grającymi w „okręgówkach” Gromem Więcbork i Borowiakiem Czersk. Po rundzie jesiennej gracze z Kamienia zajmują wysoką, trzecią lokatę w tabeli A-klasy. W 13 meczach drużyna wywalczyła 27 punktów, strzelając 32 gole, tracąc 15.

Sparingi Kamionki:

11.02 Borowiak Czersk (w Chojnicach)
18.02 Grom Więcbork (miejsce do ustalenia)
24.02 Krajna Wyrzysk (w Nakle)
03.03 Jantar Pawłowo (miejsce do ustalenia)
10.03 Czarni Ostrowite (miejsce do ustalenia)
Gwiazda Karsin (termin do ustalenia)

W Sępólnie spokojniej
Jeszcze wcześniej przygotowania do nowego sezonu rozpoczęli krajanie. Podopieczni Henryka Zielinskiego trenują dwa razy w tygodniu, a na frekwencję nie można narzekać.

- Zajęcia odbywają się w hali i siłowni – mówi szkoleniowiec. – Skończyła się już liga halowa więc zwiększamy ilość zajęć, doszły też gry kontrolne. Regularnie trenuje 16-18 piłkarzy, co jest zadowalające. Tak właściwie jedynie drugie zmiany komplikują nam systematyczność uczęszczania na zajęcia, ale tego nie przeskoczymy.

Trener Zielinski jeszcze w ubiegłym roku zadbał o sparingpartnerów. Mecze odbywać się będą głównie na sztucznej trawie chojnickiego Modraka i tucholskiego OSiR-u, gdzie krajanie zagrają z Gwiazdą Karsin i Kolejarzem Chojnice oraz Cisem Cekcyn. Wśród sparingpartnerów jest też dość egzotyczny rywal Sokół Kościerzyn Wielki (pilska A-klasa) oraz sąsiad zza miedzy Grom Więcbork.

Jeśli chodzi o skład, to trener nie przewiduje żadnych zmian.

- Zagramy w takim samym składzie jak jesienią – wyjaśnia Henryk Zielinski. – Będę miał do dyspozycji wszystkich 19 piłkarzy, z jakich korzystałem w pierwszej części sezonu. Będziemy przyglądali się też juniorom, którzy awansowali do ligi wojewódzkiej i jeśli któryś z graczy się wyróżni, to ma szansę dokooptowania do szerokiego składu. Drużyna nadal będzie bardzo młoda, a co za tym idzie nieobliczalna. Bardzo ważny dla nas będzie pierwszy mecz z Tucholanką. Jeśli wygramy, pójdziemy za ciosem. Zawisza jest poza zasięgiem, ale prezentując dobrą formę przez całą rundę będzie można powalczyć o miejsce na podium.

Po rundzie jesiennej krajanie są na 6. miejscu w ligowej tabeli z dorobkiem 22 punktów i bilansem bramkowym 32-30. Do lidera Zawiszy Bydgoszcz tracą aż 16 „oczek”, ale do trzeciej w tabeli Kamionki tylko 5.

Sparingi Krajny:

10.02 godz. 16.00 Gwiazda Karsin (Chojnice)
17.02 Sokół Kościerzyn Wielki (wyjazd)
24.02 godz. 16.00 Kolejarz Chojnice (Chojnice)
3.03 Grom Więcbork (miejsce do ustalenia)

10.03 Puchar Polski Kujawianka Izbica Kujawska (Sępólno)

Sportowe Podsumowanie Weekendu - 29 stycznia

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto