Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za dużo z Więcborka

(bn)
- Dyrektor Katulski chce przejąć szpital w Więcborku, ale pacjenci z Tucholi na zabiegi muszą czekać - denerwują się Czytelnicy. - Niech najpierw obrobi swój ogródek.

     Muszą czekać
     
Czytelnicy skarżą się, że kolejka do zabiegów jest długa. - Za co ja podatki płacę? - pyta Czytelnik. - Po co te głupie gadania o bezpłatnej służbie zdrowia? Gadające głowy w telewizji tak pięknie mi tłumaczą kryzys w służbie zdrowia, że zaczynam mieć kaca moralnego, że zawracam lekarzom głowę. A jak czytam, że dyrektor ma chrapkę na więcborski szpital, to mnie krew zalewa. Niech zrobi porządki na swoim podwórku.
     **_Zalew z Sępólna
     Dyrektor Katulski twierdzi, że kolejki są i będą. Co więcej, pieniądze z Narodowego Funduszu już się skończyły, więc przez pewien czas zabiegi nie były wykonywane. NFZ zwiększył limity i dodatkowa kasa trafiła do Tucholi, ale to wciąż za mało.
     Teraz zabiegi planowe na chirurgii są wykonywane, ale pacjenci czekają w kolejce.
     
- Kłopoty biorą się m.in. stąd, że trafia do nas coraz więcej pacjentów z Więcborka i Sępólna - mówi Jarosław Katulski, dyrektor szpitala w Tucholi. - Z tego tytułu jednak większych pieniędzy nie dostaliśmy.
     _

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska