Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zadyma w dyskotece w Zielonej Górze. Podszyli się pod koszykarzy Stelmetu

(pij)
W zielonogórskiej dyskotece dwie osoby podszyły się pod koszykarzy Stelmetu.
W zielonogórskiej dyskotece dwie osoby podszyły się pod koszykarzy Stelmetu. Archiwum/ Dariusz Brożek
Do zdarzenia doszło w czwartek nocą w dyskotece w centrum miasta. Zaatakowane zostały osoby podające się za koszykarzy Stelmetu Zielona Góra.

Szybko interweniowała policja. - Napastnicy zostali zatrzymani - informuje sierż. sztab. Łukasz Kostkiewicz z biura prasowego lubuskiej policji. Wszyscy zatrzymani byli pijani. Poszkodowanym nic się nie stało.

Klub Stelmet zapewnia, że osoby, które zostały zaatakowane w dyskotece nie mają nic wspólnego z zawodowym graniem w koszykówkę. - To nie są nasi koszykarze - informuje Joanna Oleszkiewicz, rzeczniczka klubu Stelmet.

Kim wiec są osoby, które brały udział w zadymie w dyskotece? Poszkodowani, po policyjnej interwencji oficjalnie podali się za koszykarzy Stelmetu Zielona Góra.

Wyjaśniliśmy zamieszanie. Faktycznie osoby, które brały udział w zadymie w dyskotece z koszykarzami nie mają nic wspólnego. Faktem jest, że obaj są obcokrajowcami. Jeden z nich to były piłkarz Lechii Zielona Góra. Obaj podrywali w dyskotece dziewczyny. Dla zwiększenia szans podrywu podawali się za koszykarzy mistrza Polski. Były piłkarz twierdził nawet, że jest nowym koszykarzem Stelmetu podając klub, z którego przeszedł do Zielonej Góry. I tutaj podszył się pod prawdziwego koszykarza. To wywołało zamieszanie i w rezultacie bójkę.

Kiedy na miejsce przyjechała wezwana policja poszkodowani nadal utrzymywali, że są koszykarzami. Mało tego. Jeden z nich powiedział, że w czwartek rano ma trening. Mówił, że razem z drużyną przygotowuje się do startu w rozgrywkach Euroligi. Powiedział, że trening zaczyna się o godz. 9.00. Obaj byli pijani.

- Naszych koszykarzy nie ma w mieście - mówi rzeczniczka Stelmetu Zielona Góra.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska