Policjanci twierdzą, że bezdomny alkoholik chciał jedynie zabrać zakupy z wózka, stojącego na posesji przy ulicy Łomżyńskiej. Nie wiedział, że śpi w nim 7-miesięczny chłopiec. - Nie został do końca rozpoznany, ale przyznał się. Stanie przed sądem grodzkim - mówią mundurowi.
Matka Maciusia, która widziała kloszarda, nie jest pewna, czy to ten sam mężczyzna. - Jego wizerunek jest bardzo zbliżony do portretu pamięciowego. Można powiedzieć, że w osiemdziesięciu procentach. On twierdzi, że chciał ukraść zakupy, ale pije od piętnastu lat i praktycznie nie trzeźwieje, więc nie pamięta, gdzie to było. Nie pamięta nawet czy wózek był czarny, czy biały. Policjanci próbowali "aktywizować" jego pamięć i zawieźli go na ulicę Łomżyńską, ale to nie dało rezultatu - tłumaczy Włodzimierz Marszałkowski, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe.
Przypomnijmy, sprawę wiązano z próbą porwania noworodka ze Szpitala Miejskiego w Bydgoszczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?