- Jak dotąd nie było wezwań, ani interwencji dotyczących pęknięć lodu - informuje straż pożarna.
I oby tak pozostało. Ostra zima powoduje bowiem, że Zatoka Gdańska coraz bardziej zamarza, a amatorów spacerów po zamarzniętym Bałtyku jest coraz więcej, choć na razie czynią to dość nieśmiało.
Załamie się lód? Musisz liczyć na cud!
W przypadku załamania się lodu pod takim spacerowiczem musi on liczyć tylko na cud - przyznaje Piotr Żenni, kapitan portu w Gdyni. - Nie ma większych szans, żeby służby ratownicze przybyły w takim przypadku na czas, chyba, że akurat znajdowałyby się w pobliżu - dodaje Piotr Żenni.
- Organizm w tak zimnej wodzie jest w stanie wytrzymać najwyżej kilka minut, a służby ratownicze w najlepszym przypadku mogą się pojawić po kilkunastu minutach - mówi Łukasz Płusa z gdyńskiej straży pożarnej.
Spacer po Zatoce za 50 tys. zł?
W zeszłym roku kilku mężczyzn wybrało się na spacer po zamarzniętej zatoce. Szli od Klifu Redłowskiego w kierunku Szwecji. Kiedy zauważyli ich rybacy wezwali pomoc, najpierw straż miejską, która namawiał ich do powrotu przez megafony, potem po straż pożarną.
- Przyjechaliśmy z saniami lodowymi i innym sprzętem, zostało wezwane pogotowie, a w pogotowiu był również śmigłowiec ratowniczy. Taki spacer może ich kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych, bo wszystko wskazuje na to, że to oni pokryją koszty akcji ratowniczej - mówił nam rok temu Łukasz Płusa.
Przypomnijmy - zgodnie z przepisami portowymi, złamanie zakazu chodzenia lub jeżdżenia po lodzie zagrożone jest karą grzywny do wysokości dwudziestu średnich miesięcznych pensji, czyli nawet 62 tys. zł.
- Urząd Morski nie może nakładać mandatów, ale może ukarać takie osoby decyzją administracyjną - mówi Piotr Żenni.
Wasze fotoreportaże zamarzniętej Zatoki Gdańskiej z 2011 roku | ||
Tak wygląda zamarznięta Zatoka Gdańska w tym roku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?