Grudziądz. Tak wyglądać będzie wejście do spichlerzy, m.in. Muzeum Flis, od strony Wisły. Zamiast szpetnych schodów na słupach zdjęcia

Zdecydowanie różni się ona od dojścia, które jeszcze teraz możemy oglądać nad Wisłą, a zostało wybudowane jako dojście do Muzeum Handlu Wiślanego "Flis".

Zgodnie z nową koncepcją:

• dojście do spichlerzy ma być możliwe po schodach,
• które będą prowadziły na tarasy zbudowane na skarpie.
• Ich ściany mają być wyłożone cegłami, aby wizualnie pasowały do spichlerzy.
• Barierki mają natomiast zostać wykonane ze szkła.

Koncepcję tę prezydent Maciej Glamowski zaprezentował Samborowi Gawińskiemu, wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków, który takie rozwiązanie wstępnie zaakceptował.

– Bardzo się cieszę z tej oceny konserwatora. Schody otworzą dostępność do czterech spichlerzy, w tym do Muzeum Handlu Wiślanego FLIS, gdzie w ostatnich dniach wyłoniliśmy wykonawcę aranżacji wnętrza - mówi Maciej Glamowski, prezydent Grudziądza cytowany w komunikacie prasowym.

Koncepcja ta jest dopiero pierwszym krokiem do przygotowania dokumentacji projektowej, która będzie z kolei podstawą do uzyskania pozwoleń i realizacji tej inwestycji.

Przypomnijmy: schody prowadzące do powstającego Muzeum "Flis" od strony Wisły wybudowano jesienią ubiegłego roku. Betonowa konstrukcja na palach od razu wywołała wiele kontrowersji wśród naszych Czytelników.

- To co zobaczyłem spacerując nad Wisłą w mojej ocenie jest skandalem! Piękne spichlerze, które są na liście Pomników Historii zostały "okraszone" schodami! Przecież one w ogóle nie wkomponowują się w ten zabytek! Ten, kto to projektował i zatwierdził chyba nie wiedział co czyni - dzielił się swoją opinią Czytelnik "Pomorskiej".

Nasze publikacje wywołały kolejne. A jak się później okazało, schody nad Wisłą zbudowano niezgodnie z ustaleniami z konserwatorem zabytków. I z Błoni Nadwiślańskich muszą zniknąć.

Budowa schodów kosztowała około 30 tys. zł. Jak zapewniają grudziądzcy urzędnicy, schody te można zdemontować i wykorzystać w innym miejscu, choć na razie nie ma pomysłu w jakim.