- Chcieliśmy ułożyć największe dźwigary w przęśle środkowym. Jednak czujniki wiatru, które znajdują się na górze pokazały, że porywy są zbyt silne. Projekt montażu przy takich warunkach zabrania nam jego wykonania - tłumaczy Michał Czubkowski, kierownik budowy nowego mostu.
- Czekamy teraz na lepsze warunki pogodowe. Przy wietrze jest to zbyt niebezpieczne. Montaż tego typu konstrukcji nie trwa chwilę. Musimy poświęcić na to ponad godzinę - dodaje Czubkowski.
Całe przęsło wraz z uzbrojeniem i poprzecznicami waży około 110 ton. Jego montaż ma zostać przeprowadzony w najbliższych dniach. Jak zapowiada wykonawca kilkudniowe opóźnienie montażu przęsła nie wpłynie znacząco na termin ukończenia prac. - Na pewno będziemy to nadrabiać, choć w harmonogramie są przewidziane takie wypadki. Całą inwestycję chcemy oddać do użytku do końca roku - zapewnia kierownik budowy.
Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej jest przekonany, że nowa przeprawa przez Kanał Bydgoski zdecydowanie ułatwi życie naszym kierowcom.
- Przede wszystkim odetchną z ulgą mieszkańcy Osowej Góry, ponieważ most będzie prowadził samochody pod nowy wiadukt kolejowy do miasta, co zdecydowanie usprawni ruch. A nie zapominajmy, że odnowiona będzie również ulica Grunwaldzka - mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy ZDMiKP.
Cała konstrukcja mostu pochłonie łącznie 290 ton stali, 200 ton zbrojenia i ok. 232 gruszek betonu (4 255 ton). Przeprawa przez Kanał Bydgoski będzie miała 96 m długości i niemal 17 m szerokości.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?