Zdaniem ekspertów z pozarządowego Instytutu Kościuszki w Krakowie, który na zlecenie Rzeczpospolitej przygotował swój raport, rzeczywisty dług uwzględniający zadłużenie spółek, których właścicielem jest miasto, wynosi ponad 1 miliard 250 milionów. Czy w takim razie miasto zadłużone jest aż w 90 procentach, a nie jak twierdzi ratusz, tylko w 54%?
W Bydgoszczy największe zadłużenie wykazuje spółka Miejskie Wodociągi i Kanalizacja. - Ale nasze miasto ma za sobą poważne inwestycje, które inne ośrodki miejskie dopiero będą zaczynać - powiedział Piotr Tomaszewski, skarbnik UM Bydgoszcz.
Czytaj też:Prezydent Bruski zły na toruńską gazetę
Urząd Miasta nie zgadza się z treścią raportu. Rzecznik prezydenta miasta Piotr Kurek zaznacza, że jego autorzy nie wliczają przychodów spółek komunalnych, np. opłat mieszkańców za media, co wpływa na wiarygodność danych.
Prawo stanowi, że miasta mogą zadłużać się do poziomu 60% swoich dochodów. Jeśli długi są wyższe miastu grozi zarząd komisaryczny, który kieruje miastem zastępując w tym prezydenta.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?